Poniedziałek! Pierwszy
dzień naleśnikowego tygodnia na Przepyszniku. Nasza pierwsza
naleśnikowa propozycja, otwierająca ten wspaniały i niezwykły
tydzień, to różowe naleśniki! Absolutny hit i eksplozja
wspaniałego smaku, a do tego uczta dla oczu. Danie znakomite dla
małych kapryśników, którzy nie lubią warzyw, a do tego wypatrzą
je wszędzie. Od razu zdradzę wam sekret, że naleśniki i placki to
znakomita skrytka na wszelkiej maści warzywa, można w nich
przemycić niemalże wszystko. Najlepiej oczywiście zachęcać i
rozsmakowywać dzieci w warzywach od samego początku, ale jeśli już
mamy w domu grymaśnika, trzeba się wzbić na wyżyny kreatywności,
a z czasem młodociany powolutku da się przestawić na właściwe
tory.
Nasze naleśniki zostały
podane w dwóch wersjach, z musem jabłkowym (jabłko starte na tarce
i delikatnie podduszone, żeby się rozpadło) oraz z domowym dżemem
żurawinowo-jabłkowym z kapką bitej śmietany – taka wersja na
wypasie. Gdybyśmy jednak mieli w domu gruszkę, na pewno zrobiłabym
mus właśnie z niej, ponieważ gruszka i burak to tandem idealny!
Sam przepis, tak jak
zresztą zapowiadałam, opiera się na podstawowym przepisie
naleśnikowym Gordona Ramsaya, który znajdziecie TUTAJ, modyfikacje
jakie wprowadziłam: dodałam warzywo, w związku z czym musiałam
zmniejszyć ilość mleka (warzywo niesie ze sobą sporo soczystości)
i jajko jako lepik, żeby ciasto lepiej się trzymało. Dodałam
także trochę soku z cytryny, który pomaga w przyswojeniu się
żelaza z buraka.
Różowe naleśniki
- 1-2 buraki
- 1 szkl. mleka
- 125g mąki
- 2 jajka
- 1 łyżka soku z cytryny
Buraka ugotować/upiec, obrać ze
skórki i zblendować. Dodać resztę składników i dokładnie
zmiksować. Smażyć na odrobinie tłuszczu, najlepiej na klarowanym
maśle bądź oleju kokosowym. Podawać z dowolnymi dodatkami
(jabłko, gruszka, banan, rozmaite dżemy, bita śmietana). Naleśniki
w tej formie są bardzo puchate i naprawdę przepyszne.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz