tag:blogger.com,1999:blog-35913065034496614012024-02-19T18:04:42.153+01:00PrzepysznikPrzygoda z kuchnią, moja oraz mojej córeczki. Wspólne odkrywanie nowych smaków, zapachów, kolorów i faktur.
Zamieszczam tu przepisy dla dużych i małych oraz opisuję metodę rozszerzania diety mojej córki - BLW. Jest to metoda dająca dziecku wybór pomiędzy mlekiem a stałym posiłkiem, pozwala by to ono kierowało szybkością rozszerzania diety oraz pozwala dziecku na naukę rzeczywistych smaków, zapachów oraz faktur poszczególnych składników dań.
Miłej zabawy i odkrywania razem z Tosią! :)Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.comBlogger260125tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-69688433320577459652016-04-12T20:23:00.000+02:002016-04-12T20:23:00.221+02:00Bakłażanowy kotlecikStało sie, udało mi się znaleźć przepis z bakłażanem, który nam wszystkim smakuje (4/4 osoby w domu to naprawdę ciężki wynik, bakłażan jak do tej pory dostał max 2/4). Może dlatego, że smakuje co nieco jak placek ziemniaczany.<br />
A może dlatego, że dzieci robiły go prawie same, a mąż był bardzo głodny.. no nie wiem, w każdym razie na pewno zagości w domu na dłużej, bo też robi się go podobnie jak mielone :)<br />
<br />
Sceptykom powiem tak: nie czuć goryczki bakłażana, nie jedzie trawą, można podawać go jako mielonego (z ziemniaczkami, surówką lub po prostu na kanapce) lub jako placka ziemniaczanego (z sosem np. pomidorowym czy pieczarkowym).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqE0WGjKkqCtPcR0luf1GLpTjhUZOYA64ZnZ1L4glNaIUGzAQnXohDnZt8fRzWQAbT1psnyvznfRnnRXywOMrWYSPuzVvcKGFUaVLjsmV9iOCy71f9SBUijSKwU1GY-3SAXKcD8bu1xn1v/s1600/20160412_132743.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqE0WGjKkqCtPcR0luf1GLpTjhUZOYA64ZnZ1L4glNaIUGzAQnXohDnZt8fRzWQAbT1psnyvznfRnnRXywOMrWYSPuzVvcKGFUaVLjsmV9iOCy71f9SBUijSKwU1GY-3SAXKcD8bu1xn1v/s320/20160412_132743.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<b>Kotleciki bakłażanowe</b><br />
<ul>
<li>bakłażan</li>
<li>2-3 plasterki sera żółtego</li>
<li>pół szklanki mąki</li>
<li>jajko</li>
<li>2 łyżki bazyli suchej lub kilka listków świeżej</li>
<li>szczypta papryki ostrej i słodkiej</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>szczypta cukru (opcjonalnie, chodzi o to żeby na pewno pozbyć się goryczy bakłażana, ale dobre wypłukanie powinno wystarczyć) </li>
<li>bułka tarta do obtoczenia</li>
<li>olej do smażenia</li>
</ul>
Najpierw bakłażan - kroimy go w kostkę (razem ze skórką).<br />
Żeby nie był gorzkawy dodajemy soli, odstawiamy na 10-15 minut a następnie przepłukujemy i wyciskamy z niego ostatnie soki. Podsmażamy na patelni. Ręcznikiem papierowym odsączamy i mieszamy w misce z pozostałymi składnikami. Proponuję użyć mieszacza ostatecznego to jest blendera.<br />
Obtaczamy w bułce tartej i podsmażamy na patelni (lub gotujemy z sosem jak pulpety, jak kto woli).<br />
<br />
Proste, prawda? Idealnie danie do zrobienia obiadu z dziećmi - wrzuć wszystko do michy, dodaj tonę miłości, zrób kulki i voila. Lubię takie przepisy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY8Z7HBtFu8AwglkIuT5qkPT1Zd6d3o5oIHCfbmn7UFOPuFrgttqlMmGb6lGeidVyRuhGia_ysJGcU3NTjOINSzdvC9pS0VayrF2UvKj4V8TdMZSrHMYmEv-xDYJ_xaSaGNPYeb8Pl0yG3/s1600/20160412_121953.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY8Z7HBtFu8AwglkIuT5qkPT1Zd6d3o5oIHCfbmn7UFOPuFrgttqlMmGb6lGeidVyRuhGia_ysJGcU3NTjOINSzdvC9pS0VayrF2UvKj4V8TdMZSrHMYmEv-xDYJ_xaSaGNPYeb8Pl0yG3/s320/20160412_121953.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Uwaga, przepis jest zmodyfikowaną wersją wyglądających na super smaczne kotleciki z <a href="http://kotlet.tv/pulpeciki-z-baklazana/" target="_blank">kotlet.tv,</a> którego nie dane mi było nigdy spróbować ze względu na dostepność składników (czerstwa bagietka? musiałabym ją kupić specjalnie i schować w szafce ;)), ale pewnie też warto spróbować. Dajcie znać jak wyszło! Naiyahttp://www.blogger.com/profile/01658059735666043869noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-38321721518210013132016-01-10T19:00:00.000+01:002016-01-10T20:42:49.095+01:00Bo urodzinowy nie musi być tort<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kiedy zbliżają się urodziny, szczególnie maluchów, zaczyna się wielki boom - jak zrobić wspaniały TORT dla solenizanta? Ja także się naszukałam, bo jak zwykłe, chciałam zrobić coś wyjątkowego. W zasadzie doszłam do wniosku, że sam tort to jedno a jego wygląd to drugie, więc czy tort musi być tortem żeby dobrze wyglądał?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Poszperałam trochę w Internetach z ciekawości i okazuje się, że nie ma jednoznacznej teorii skąd się ów tort wziął, ale że słodycze ze świeczkami piekli już Grecy i Egipcjanie, dla bogów oczywiście. Wtykali tam świeczki i wierzyli, że dym zaniesie prośby do bogów. Germanie także piekli ciasta na... Święto Bożego Narodzenia - dla Dzieciątka Jezus, przy czym trzeba tutaj dodać, że nie zawsze to były torty takie jakie znamy teraz, przypominały raczej zwykłe ciasta, niektórzy używają stwierdzenia "bread-like product". Dopiero z czasem pojawiły się pierwsze Geburtstagorten i Kinderfesty. I tak oto tradycja z bogów przeniosła się cichcem na człowieka. Teorii pewnie jest jeszcze kilka, ale ja myślę, że po prostu każda okazja jest dobra, żeby zjeść coś pysznego bez wyrzutów sumienia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
No ale do rzeczy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z synem upiekliśmy tort. Można by rzec, że wróciliśmy do korzeni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Albo że po prostu jesteśmy leniwi.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mniejsza o to.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Upiekliśmy tort.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wzięliśmy ciuchciową foremkę, posypaliśmy karobem miejsce kół w formie i upiekliśmy biszkopt. Biszkopt nie przekładany niczym, a tym bardziej niczym skomplikowanym. Ot. biszkopt. Jego zadaniem było ślicznie wyglądać. Dołożyliśmy dioramę ze słonecznika, migdałów, kandyzowanych ananasów oraz <a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/03/lesny-mech.html" target="_blank">leśnego mchu</a>. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Efekt?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPUCxGBK2muC6Os47DfDX3FEBpLEHJp702r094pucRaWE1qzJ0YAG-gRLXRRcACimsgQ4JLrk3aMdVRZrHbvjR3z_I6nouyZrhWDhXhvbl0sdubDw1VMkVbfVUxZqvrQJie613wmbaBmNM/s320/20150720_163005.jpg" width="320" /> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3letni solenizant nie posiadał się z radości i każdemu opowiadał o ciuchciotorcie. Efekt został wzmocniony przez prezent urodzinowy, który była.. a jakże! ciuchcia!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXq_UwXRvGTYYA2_YxBrb0qe1Z86UZj6hPLw_BqGhf2weHO3lfKaRIxpYfDMSwSRW7XJFPdX72ZBSMZMKXtHsvuVFV7xoWI_kzodA-v76EoasMhLjrrwT_AtrUiUNPMKaHDYB-Tjj78tb2/s1600/DSCF4798.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXq_UwXRvGTYYA2_YxBrb0qe1Z86UZj6hPLw_BqGhf2weHO3lfKaRIxpYfDMSwSRW7XJFPdX72ZBSMZMKXtHsvuVFV7xoWI_kzodA-v76EoasMhLjrrwT_AtrUiUNPMKaHDYB-Tjj78tb2/s320/DSCF4798.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Efekt? Rodzice mieli wolne od podarowania prezentu do 23 kiedy to szanowny solenizant przytulił się i stwierdził, że on chyba jednak dzisiaj pójdzie spać.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
No ale nie zapominajmy o upieczonym już leśnym mchu i gościach. Co prawda świeczki były, Artemis zadowolona, ale coś dobrego by zjedli. Dla gości upiekliśmy sernik z jagodami i przełożyliśmy ciasto kremem i owocami. Niestety nie udało mi się uchwycić zdjęcia na stole, bo zostało mi już tylko to...</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxpd41mSK2BwM7kId44Q0DXb0F_ewSjKC4i7nnISuAb_84fYRjVoHkJRBIE4Mw6S2ouWmNrPCTeB1GANX2WRX-xIhkuSzyk1zXU5ySuYNwz3MASQSS06erY8AEe3K3VNpnHYRknemzMTZE/s1600/20150720_184109.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxpd41mSK2BwM7kId44Q0DXb0F_ewSjKC4i7nnISuAb_84fYRjVoHkJRBIE4Mw6S2ouWmNrPCTeB1GANX2WRX-xIhkuSzyk1zXU5ySuYNwz3MASQSS06erY8AEe3K3VNpnHYRknemzMTZE/s320/20150720_184109.jpg" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Także tego - goście syci i solenizant cały uhahany. Czy nie o to nam właśnie chodziło? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<i>Netografia i ciekawe linki:</i><br />
http://hankeringforhistory.com/the-history-of-the-birthday-cake/<br />
https://en.wikipedia.org/wiki/Birthday_cake <br />
https://broadyesl.wordpress.com/2012/07/15/german-birthday-traditions/<br />
https://prezi.com/zpfyctngy6ja/how-germany-celebrates-birthays/ Naiyahttp://www.blogger.com/profile/01658059735666043869noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-17316624308036841532016-01-04T17:39:00.000+01:002016-01-04T17:39:17.773+01:00Puchaty sernik<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyM4CiucnEZTE4boaLdFHuTibTXyTm9aesR0x_uAp1-dK2n6CcpD1bqCnSZpypH0OVE5iXX_H9h7erM2qZXDsm3AhVobmH3YBCCt-xqzcZ5MagHXAyC3css9-6gm7bit2SrnHf16uF8N7b/s1600/Puchaty+sernik2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyM4CiucnEZTE4boaLdFHuTibTXyTm9aesR0x_uAp1-dK2n6CcpD1bqCnSZpypH0OVE5iXX_H9h7erM2qZXDsm3AhVobmH3YBCCt-xqzcZ5MagHXAyC3css9-6gm7bit2SrnHf16uF8N7b/s320/Puchaty+sernik2.JPG" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Witajcie w ten piękny, słoneczny i mroźny wieczór. Nastał zatem rok 2016, czas wrócić na bloga, a taki powrót musi być z przytupem. Mam więc dla Was wyjątkowy przepis na znakomity i bardzo puszysty sernik! Przyznam się Wam, że jestem raczej antytalenciem sernikowym i to dla mnie bardzo bolesna sprawa, bo uwielbiam sernik. Ale w te Święta dostałam genialny przepis! Przepis, który jeśli wyszedł tak cudownie mnie, musi wyjść każdemu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyjS8UR6dFjTOuBZdpAJ-bsDw9H2bh5BOYmdMx4XNsGDWdoMnsnyeauDizR18mYo04S1aOE5ttDhYX3-cRIreU_cUxmlNLZb_N0WxLI0t5ItWGjSxWstIYOLa9plhCYf6AY281hU1Qv6Yx/s1600/Puchaty+sernik3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="232" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyjS8UR6dFjTOuBZdpAJ-bsDw9H2bh5BOYmdMx4XNsGDWdoMnsnyeauDizR18mYo04S1aOE5ttDhYX3-cRIreU_cUxmlNLZb_N0WxLI0t5ItWGjSxWstIYOLa9plhCYf6AY281hU1Qv6Yx/s320/Puchaty+sernik3.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWxzhLYNuBHgCdJM5zF2S3JCWxXaz9N0d1nSofsZALtAlRKdXMmIrxe8QY1jvTp6Kqo8l0TI7fjlMzbs0VSqqDRi872Ajq92J0ETB2IrebydaXry05zpb3LRBRMVT3SoviWE40yQ24xHzj/s1600/Puchaty+sernik.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWxzhLYNuBHgCdJM5zF2S3JCWxXaz9N0d1nSofsZALtAlRKdXMmIrxe8QY1jvTp6Kqo8l0TI7fjlMzbs0VSqqDRi872Ajq92J0ETB2IrebydaXry05zpb3LRBRMVT3SoviWE40yQ24xHzj/s320/Puchaty+sernik.JPG" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Puchaty sernik</b></div>
<ul>
<li>1 szkl. mąki</li>
<li>2 łyżki cukru kokosowego lub syropu klonowego/daktylowego</li>
<li>3 żółtka</li>
<li>100g masła</li>
<li>1 łyżeczka ekstraktu z wanilii</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>1 kg sera</li>
<li>1 szkl. cukru kokosowego</li>
<li>6 jajek</li>
<li>4 łyżki mąki ziemniaczanej</li>
<li>3/4 szkl. oleju</li>
<li>2,5 szkl. mleka</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Mąkę, cukier kokosowy i proszek do pieczenia posiekać razem z masłem. Dodać żółtka i ekstrakt z wanilii, po czym zagnieść gładkie ciasto. Schować do lodówki na minimum 30 minut (można też całkowicie zamrozić, po rozmrożeniu można od razu rozwałkować).</div>
<div style="text-align: justify;">
Ser utrzeć z żółtkami i mąką ziemniaczaną na gładką masę. Olej wlać powoli cienką strużką i cały czas ucierać. Następnie trzepaczkami ubić wszystkie białka (6 z masy serowej + 3, które zostały ze spodu), jak piana będzie już sztywna, wsypać partiami cukier. Do masy serowej dodawać na przemian pianę z białek i mleko, cały czas miksując trzepaczkami (dzięki temu masa będzie cudownie puszysta) - efekt końcowy daje nam dość mocno rzadką masę.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ciasto rozwałkować pomiędzy dwoma kawałkami folii spożywczej, zerwać wierzchnią i przerzucić ciasto do foremki wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą tak, żeby druga warstwa folii spożywczej była na wierzchu. Wstawić do lodówki na 5-10 minut. Po wyjęciu zerwać drugą warstwę folii, rozgnieść ciasto tak, żeby równomiernie przykryło całe dno, może też trochę wystawać na boki.</div>
<div style="text-align: justify;">
Masę serową wylać na ciasto i piec 50 minut w 150 stopniach - wstawić do nagrzanego piekarnika (jeśli przez ten czas się nie zezłoci na wierzchu, można jeszcze dopiec 10 minut. Po wyłączeniu piekarnika, zostawić sernik za zamkniętymi drzwiczkami jeszcze przez godzinę, uchylić i trzymać w piecyku jeszcze godzinę. Po tym czasie można go wyjąć - zawsze trochę opada, ale absolutnie niczego mu to nie ujmuje.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
PS. Można też do masy serowej wkroić drobno pokrojoną brzoskwinię. </div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7iJSr4jXIqX59mS-90c9Yk1xPokp08Syk4z6ciqV4S6de-0ToSe3JkSMMKcp444m5K32HRgDMQ_szD56Psaqmay4Vc7YoY-UT55Jl3ArehzvPVmHGzx4pOtF4-hfq-2ujbnKT62k9_uJ7/s1600/Puchaty+sernik5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7iJSr4jXIqX59mS-90c9Yk1xPokp08Syk4z6ciqV4S6de-0ToSe3JkSMMKcp444m5K32HRgDMQ_szD56Psaqmay4Vc7YoY-UT55Jl3ArehzvPVmHGzx4pOtF4-hfq-2ujbnKT62k9_uJ7/s320/Puchaty+sernik5.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEino13zeWKYE80DxBPZC7MAGV95o_ApdnHBknDPw4UltSr7nxcp-_TMlHEMrTJlfaEVJt6RoowlQaUzaYVwLeTTB-dprp_n2X8Fcf-DliPjOCB43Q26D2W29LGiWx62OFD9F60iL8ae1b_S/s1600/Puchaty+sernik0.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEino13zeWKYE80DxBPZC7MAGV95o_ApdnHBknDPw4UltSr7nxcp-_TMlHEMrTJlfaEVJt6RoowlQaUzaYVwLeTTB-dprp_n2X8Fcf-DliPjOCB43Q26D2W29LGiWx62OFD9F60iL8ae1b_S/s320/Puchaty+sernik0.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWGC4Q_g1bm1pZ3nKJu873s-3QPX5kH5ZxfzG67W4LuMPusOfTLJyBmx1p-54PIWREy47pxbcCGxJKPXbLur7lVAlJikihXJUxwoByvQpw9JefCLsMrvWanIsV-CbAinDry2eWTedtuFEw/s1600/Puchaty+sernik4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWGC4Q_g1bm1pZ3nKJu873s-3QPX5kH5ZxfzG67W4LuMPusOfTLJyBmx1p-54PIWREy47pxbcCGxJKPXbLur7lVAlJikihXJUxwoByvQpw9JefCLsMrvWanIsV-CbAinDry2eWTedtuFEw/s320/Puchaty+sernik4.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji3xmlPrwZuntPdlvC7y5KrdnE2hZmxNy8b9M7LLzvjmSl-aNwwv2r61WOwF-thORF-27MpuTL47Bd-lY3VT76OB-SZVTyl_FtjoV2uXXZY1OdVxHtw6bqLe9Hs19TOxfblAhC39zOacb7/s1600/Puchaty+sernik1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji3xmlPrwZuntPdlvC7y5KrdnE2hZmxNy8b9M7LLzvjmSl-aNwwv2r61WOwF-thORF-27MpuTL47Bd-lY3VT76OB-SZVTyl_FtjoV2uXXZY1OdVxHtw6bqLe9Hs19TOxfblAhC39zOacb7/s320/Puchaty+sernik1.JPG" width="320" /></a></div>
<br />Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-29281650014746592332015-12-23T19:03:00.002+01:002015-12-23T19:03:52.576+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Pełnoziarniste pierogi z kapustą i grzybami<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0VXrhdCgNc0uEq50F8BNzu7moelruFzLd3h0YOQbpe-DtvWfAPjAKSHW0RJ20FRPSjsRZKx8PoSGyQ4VhlygbIiI8AuyU36UETjY3ogMAOTwnxbJHNlllFqzRcrJ8g_XTEihPBOqwi5zn/s1600/Pierogi+z+kapust%25C4%25850.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0VXrhdCgNc0uEq50F8BNzu7moelruFzLd3h0YOQbpe-DtvWfAPjAKSHW0RJ20FRPSjsRZKx8PoSGyQ4VhlygbIiI8AuyU36UETjY3ogMAOTwnxbJHNlllFqzRcrJ8g_XTEihPBOqwi5zn/s320/Pierogi+z+kapust%25C4%25850.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
Na zakończenie klasyka klasyki, czyli doskonałe pierogi z kapustą i grzybami, nie ma lepszego wigilijnego dania, chyba się ze mną zgodzicie? Nasz przepis modyfikuje głównie mąkę użytą do zrobienia ciasta. Polecamy i życzymy wesołych, spokojnych i radosnych Świąt!<b> </b><br />
<br />
<b>Pełnoziarniste pierogi z kapustą i grzybami (ok. 30 sztuk)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">40g
potrawy czyli 1 sztuka: Energia – 37 kcal, Białko – 1,5g,
Tłuszcz – 1,3g, Węglowodany – 5,8g, IG – 24</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">Ciasto:</span></span></div>
<ul>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">250 g mąki - 1 i ¾ szklanki mąki pełnoziarnistej/razowej np.
orkiszowej, żytniej, gryczanej i ¼ szklanki mąki z ciecierzycy lub
sojowej</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">200 ml ciepłej wody</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">1 jajko</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">1 łyżka oleju lub oliwy</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">szczypta soli</span></span></li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">Farsz:</span></span></div>
<ul>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">50g (2 duże garście) suszonych grzybów</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">500 g kapusty kiszonej</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">1
cebula</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">1 łyżka oleju lub oliwy</span></span></li>
<li><span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">przyprawy: sól, pieprz</span></span></li>
</ul>
Grzyby suszone zalewamy wodą i moczymy ok. 1h lub całą
noc. Grzyby mrożone rozmrażamy w nocy. Grzyby wkładamy do ciepłej
wody, zagotowujemy. Wylewamy pierwszą wodę z gotowania (opcjonalnie
wodę można zostawić i przecedzić), wlewamy nową i gotujemy
grzyby do miękkości. Grzyby drobno siekamy/blenderujemy lub mielimy
w maszynce do mięsa. <span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">Kapustę,
jeśli jest za kwaśna lekko odciskamy, wrzucamy do garnka, podlewamy
wodą i gotujemy. Kapustę odciskamy z wody i drobno siekamy. Siekamy
drobno cebulę i przesmażamy na oleju. Dodajemy na chwilę grzyby i
kapustę i razem dusimy. Przekładamy wszystko do głębokiej miski,
doprawiamy solą i pieprzem.</span></span>
<br />
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">Mąkę
przesiewamy, robimy dołek, wbijamy do niego jajko i wlewamy łyżkę
oleju/oliwy. Solimy. Powoli dolewamy niepełną szklankę ciepłej
wody. Rozrabiamy ciasto, aż będzie elastyczne i gładkie.
Pozostawiamy je na pół godziny, następnie dzielimy na ok. 4 porcje
i rozwałkowujemy na grubość około 2mm. Wycinamy kółka. Na
środek ciasta nakładamy farsz, składamy na pół i zlepiamy brzegi
w pierogi. Można ozdobnie zagnieść pierogi widelcem. W dużym
garnku gotujemy wodę z solą i łyżką oleju. Na wrzącą wodę
wrzucamy kilkanaście pierogów, mieszając co jakiś czas, aby nie
przywarły do dna. Gotujemy do miękkości, przez ok. 5 minut od
wypłynięcia. Podajemy z zeszkloną, pokrojoną cebulą. Część
pierogów można zamrozić.</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #242424;"><span style="background: #ffffff;">Smacznego! </span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB7GhxeTPzcIL_n1N0yt_z_JKCSOxeJ9NfBy4pR397In_cITzrmNn4inAhEZ5OG6eAsO0hfmux5A0-arX2lclVjYrJqYE6qdkF2Waqql2nG2i21vPlLBKL7DNqsNbanWwrPvoSqmhFaPSs/s1600/Pierogi+z+kapust%25C4%2585.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB7GhxeTPzcIL_n1N0yt_z_JKCSOxeJ9NfBy4pR397In_cITzrmNn4inAhEZ5OG6eAsO0hfmux5A0-arX2lclVjYrJqYE6qdkF2Waqql2nG2i21vPlLBKL7DNqsNbanWwrPvoSqmhFaPSs/s320/Pierogi+z+kapust%25C4%2585.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizOcdtnhE-GiCjiY3tWPQVFLuh2jDoun_3lwr833YeJs9IqTkEu8AFjlEkYiCKI6Ww3AhqtK_67pmNwqglc044D4W304y_8tmKctmqkhJrJqsjIsuwx1rw9gn8EySnvjjrMFXkMCx9od3E/s1600/Pierogi+z+kapust%25C4%25851.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizOcdtnhE-GiCjiY3tWPQVFLuh2jDoun_3lwr833YeJs9IqTkEu8AFjlEkYiCKI6Ww3AhqtK_67pmNwqglc044D4W304y_8tmKctmqkhJrJqsjIsuwx1rw9gn8EySnvjjrMFXkMCx9od3E/s320/Pierogi+z+kapust%25C4%25851.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-16099222636372401052015-12-23T18:59:00.001+01:002015-12-23T18:59:33.682+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Ravioli z ciecierzycą<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJb26AGQh4H7I4oJBBfqyu6M5XSEqGi645bqSwvU1zJ1bxWCgfYfB9D4ISQxzEl2Xy2y9fCYexmaPl4L32PWcH-cL0Dcgi70GpQ8M1byXCnpbVRsb-Ee1P7-ctXT6BN-fSznnvfC9iTrLI/s1600/Ravioli4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJb26AGQh4H7I4oJBBfqyu6M5XSEqGi645bqSwvU1zJ1bxWCgfYfB9D4ISQxzEl2Xy2y9fCYexmaPl4L32PWcH-cL0Dcgi70GpQ8M1byXCnpbVRsb-Ee1P7-ctXT6BN-fSznnvfC9iTrLI/s320/Ravioli4.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
Ravioli to włoski specjał, ale w zasadzie niczym nie różni się od naszych, swojskich pierogów. Jednakże przepis, który dzisiaj dla Was przygotowaliśmy jest już diametralnie różny od klasycznego, opiera się bowiem na mące z pełnego ziarna, a farsz na ciecierzycy. Uwielbiam ciecierzycę odkąd odkryłam hummus, a w tych pierogach sprawdza się znakomicie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdAAfvY-UIZckHN7GXygid3RV3ZcvgZZyQLdnRv6iq3JZDzdPe4nMiUR8kmjOn855guHZ5Bj98M6CoyJg-NLnMkmdjs-w4inaVDwqL8FrWY6pS4SpdKW0aH_Acla7-jO7AXwcmcvhekPPV/s1600/Ravioli.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdAAfvY-UIZckHN7GXygid3RV3ZcvgZZyQLdnRv6iq3JZDzdPe4nMiUR8kmjOn855guHZ5Bj98M6CoyJg-NLnMkmdjs-w4inaVDwqL8FrWY6pS4SpdKW0aH_Acla7-jO7AXwcmcvhekPPV/s320/Ravioli.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKFocxsVh1QYw3YLR4IckJMCKfFOJTULa0rWzdFIajF7hSk2zT6MR3N7Bs1gEkftjK5X1rYXJ9SJZhEqcYoEEulrJHJa1_cq4I46Gu08l1J8OVhuMpYeWdGHI0S1ApiVUaSspTfzLE-VRb/s1600/Ravioli3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKFocxsVh1QYw3YLR4IckJMCKfFOJTULa0rWzdFIajF7hSk2zT6MR3N7Bs1gEkftjK5X1rYXJ9SJZhEqcYoEEulrJHJa1_cq4I46Gu08l1J8OVhuMpYeWdGHI0S1ApiVUaSspTfzLE-VRb/s320/Ravioli3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Ravioli
z ciecierzycą (ok. 20 sztuk zależy od wielkości sztuk)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">50g
potrawy czyli 2-3 sztuki: Energia – 75 kcal, Białko – 4,2g,
Tłuszcz – 1,2g, Węglowodany – 12,9g, IG – 28</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm; margin-left: 0.64cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Ciasto:</b> </div>
<ul>
<li>2 szklanki mąki pełnoziarnistej/razowej:
orkiszowej/żytniej/gryczanej</li>
<li>2/3 gorącej wody</li>
<li>1 łyżeczka
oleju/oliwy</li>
<li>sól</li>
<li>opcjonalnie 1 jajko</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Farsz:</b> </div>
<ul>
<li>1 szklanka suchej ciecierzycy lub 2 szklanki ciecierzycy z puszki</li>
<li>duża garść suszonych grzybów leśnych</li>
<li>1 mała cebula</li>
<li>natka
pietruszki pęk lub 2-3 garście jarmużu</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>olej</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Ciecierzycę (suchą) moczymy 12 godzin, a
następnie gotujemy do miękkości. Jeżeli wybraliśmy ciecierzycę
z puszki jest od razu gotowa do użycia. Grzyby namaczamy przez noc
lub ok 1 h, odlewamy, wrzucamy do wody i gotujemy około 20-30 minut.
Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy na oleju. Następnie
mielimy w maszynce ciecierzycę, cebulkę i ugotowane grzyby,
mieszamy i dodajemy resztę składników farszu. Doprawiamy solą,
pieprzem, papryką ostrą i innymi przyprawami. Wyrabiamy ciasto, po
czym wałkujemy i dzielimy na dwie części. Na dolnej części
układamy łyżeczkę farszu w odstępach około 5-7cm z każdej
strony, a następnie przykrywamy pozostałą częścią ciasta.
Przyciskamy wokół nadzienia tak, aby połączyć ciasto, po czym
wykrawamy radełkiem kwadraty z farszem w środku. W ten sposób
powstały pierogi ravioli, które wrzucamy na osoloną wodę i
gotujemy ok. 10 minut od wypłynięcia.<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_vw0E9yJ7L-yLHpFayvHmYoqsQh8RVI_vAkWJncnBzxrCL1usRCju1h56o1bte0AIft0IWR9JbqJLLiIurjQmo1F_gGs0panbe91JnItWgiBkJHvOigzFzbY00JoSLiJnMjGP5a6MpHGY/s1600/Ravioli2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_vw0E9yJ7L-yLHpFayvHmYoqsQh8RVI_vAkWJncnBzxrCL1usRCju1h56o1bte0AIft0IWR9JbqJLLiIurjQmo1F_gGs0panbe91JnItWgiBkJHvOigzFzbY00JoSLiJnMjGP5a6MpHGY/s320/Ravioli2.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlqkBt8itFT7VXYoKnUDuw5DwM1PuxrvQMj9QpxVG4RMSS_ZK0uWkIHmQ5LAa1of-p0w0UZ16bu4_hASkdO79xvO9Vvjbis2Aqo17h7-PnNwCneajT76bLtByrXWrA1YpCD7z8mYO1eoWw/s1600/Ravioli1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlqkBt8itFT7VXYoKnUDuw5DwM1PuxrvQMj9QpxVG4RMSS_ZK0uWkIHmQ5LAa1of-p0w0UZ16bu4_hASkdO79xvO9Vvjbis2Aqo17h7-PnNwCneajT76bLtByrXWrA1YpCD7z8mYO1eoWw/s320/Ravioli1.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilMvWXPiXeO1tNuUuZ7FM2Q4gFpYhXuiVnJz_bck7c1_ttE_8k8-1V4wo-1OXWxH_rhyphenhyphene7w4wW2ccpFn14XUm_rzuZgQE0vWUtrxgUCIlDS_dttYQfAsxRhRMLrQSyV-EQsmbR7qC26Y-0/s1600/Ravioli0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilMvWXPiXeO1tNuUuZ7FM2Q4gFpYhXuiVnJz_bck7c1_ttE_8k8-1V4wo-1OXWxH_rhyphenhyphene7w4wW2ccpFn14XUm_rzuZgQE0vWUtrxgUCIlDS_dttYQfAsxRhRMLrQSyV-EQsmbR7qC26Y-0/s320/Ravioli0.jpg" width="240" /></a></div>
</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-87064980613494421082015-12-23T18:54:00.001+01:002015-12-23T18:54:19.891+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Gołąbki z kaszą gryczaną<div class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgECM4AGB_iFU11gV1pQ07WghoSijbw3X9U0mO_VC8qHim0jyHfYEkGdqUgik0s0JGgg1xjhYOxXrMJGqOybJ3XRe8QLWhVlTV946yVUkpHOGv3vogis9-f8Qrx_Es1h3aB2cU2D0Q05f6-/s1600/Go%25C5%2582%25C4%2585bki1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgECM4AGB_iFU11gV1pQ07WghoSijbw3X9U0mO_VC8qHim0jyHfYEkGdqUgik0s0JGgg1xjhYOxXrMJGqOybJ3XRe8QLWhVlTV946yVUkpHOGv3vogis9-f8Qrx_Es1h3aB2cU2D0Q05f6-/s400/Go%25C5%2582%25C4%2585bki1.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Gołąbki generalnie są całkiem zdrowym daniem, Przepysznik i <a href="https://www.facebook.com/sklepnaturarzeczy/?fref=ts">Natura Rzeczy</a> proponuje jednak wersję jeszcze lżejszą, bezmięsną, za to z kaszą gryczaną. Znakomite i delikatne!</div>
<br />
<b>Gołąbki wigilijne
z kaszą gryczaną (10-15 sztuk)</b></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">150 g potrawy – 1
sztuka: Energia – 90 kcal, Białko – 3,7g, Tłuszcz – 2,2g,
Węglowodany – 17g, IG – 35</span></div>
<ul>
<li>1 średnia główka kapusty</li>
<li>1 i ½ kaszy gryczanej suchej</li>
<li>3 cebule</li>
<li>2 garście suszonych grzybów</li>
<li>2-3 łyżki olej/oliwa z oliwek</li>
<li>garść
natki pietruszki/koperku</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>opcjonalnie ½ szklanki
śmietanki sojowej
</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Kaszę gotujemy w osolonej wodzie. Cebule
obieramy, kroimy w kosteczkę, szklimy na oleju/oliwie. Suszone
grzyby płuczemy, moczymy całą noc w wodzie ok. 4 szklanki i
gotujemy. Podczas gotowania warto odlać 1 szklankę wywaru i wyjąć
2-3 grzyby do sosu. Grzyby ugotowane siekamy i łączymy z cebulą.
Po chwili dodajemy kaszę i natkę pietruszki lub koperek. Doprawiamy
farsz solą i pieprzem. Kapustę sparzamy i oddzielamy liście.
Okrawamy grube nerwy liściowe. Farsz nakładamy na liście
dokładniej zawijamy, układamy w rondlu, podlewamy wodą i dusimy
ok. 1 h. Wywar z grzybów zagęszczamy śmietanką. Doprawiamy
natką/koperkiem, solą i pieprzem i polewamy gotowe gołąbki.
Opcjonalnie można zjeść gołąbki w sosie własnym.<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ3jnWdDEN7KrQ6G5qvxexMB6kU9jfx3bI1Qb04qEwscc9Tl_PZFTmuIsfc48b8jwSDPdlI-lVMviMiGZ2bijPA6wSyLbp7eZiMaJQ_MdxnyV7d9Mus_zjLb8KX24OH_F_sCdC153988Qy/s1600/Go%25C5%2582%25C4%2585bki0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ3jnWdDEN7KrQ6G5qvxexMB6kU9jfx3bI1Qb04qEwscc9Tl_PZFTmuIsfc48b8jwSDPdlI-lVMviMiGZ2bijPA6wSyLbp7eZiMaJQ_MdxnyV7d9Mus_zjLb8KX24OH_F_sCdC153988Qy/s320/Go%25C5%2582%25C4%2585bki0.jpg" width="240" /></a></div>
</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-80456498072317546912015-12-23T18:22:00.001+01:002015-12-23T18:22:21.068+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Keks z bakaliami<div style="text-align: justify;">
Kolejna propozycja na deser: keks. Keks składa się głównie z bakalii, więc w sumie wystarczy, że dobierzemy je rozsądnie, wybierzemy te niesiarkowane i minimalnie słodzone i już możemy oszczędzić sporo zbędnych kalorii nie tracąc przy tym ani krzty smaku. Ale my poszliśmy krok dalej - część mąki została zastąpiona razową, a część.. migdałową. A czy wiecie, że wystarczy zmielić płatki lub obrane migdały i nie musicie wcale kupować jej w sklepie? Tak, tylko tyle. Tak więc do dzieła!</div>
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH2N3Nc1y6BMF0ngxSL0QkPnzmIVbXRPGxAT3NTNuRvbsQGAZvsc90bkRG3SvATVAJMxbiDZfQF3F2OeG7UJwJk4GxLdbKb4htd_nrICa_4CaTgz3OtsXK2tNI3Ezi3Z94eXCahSnBqgwI/s1600/Keks0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH2N3Nc1y6BMF0ngxSL0QkPnzmIVbXRPGxAT3NTNuRvbsQGAZvsc90bkRG3SvATVAJMxbiDZfQF3F2OeG7UJwJk4GxLdbKb4htd_nrICa_4CaTgz3OtsXK2tNI3Ezi3Z94eXCahSnBqgwI/s320/Keks0.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Keks z bakaliami (1 keksówka)</b><br />
<span style="font-size: x-small;">50 g potrawy, czyli 1 kawałek: Energia – 140 kcal, Białko – 3,4g, Tłuszcz – 7,5g, Węglowodany -16g, IG – 36</span><br />
<ul>
<li>100 g oliwy/oleju</li>
<li>½ szklanki cukru erytrytol</li>
<li>4 jajka</li>
<li>1 łyżka skórki pomarańczy</li>
<li>1 szklanka mąki pełnoziarnistej/razowej np. orkiszowej</li>
<li>1 szklanka mąki migdałowej</li>
<li>½ szklanki siemienia lnianego</li>
<li>2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>50 g suszonych moreli</li>
<li>50 g
suszonych fig</li>
<li>½ szklanki rodzynek</li>
<li>1 szklanka mleka roślinnego</li>
<li>30g czyli duża garść
orzechów włoskich</li>
<li>2/3 szklanki migdałów</li>
<li>sok z ½ cytryny</li>
</ul>
Oliwę/olej ucieramy z cukrem i skórką pomarańczy. Kolejno wbijajmy jajka. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Małymi porcjami dodajemy do
ucieranej masy na przemian z mlekiem. Całość dobrze mieszamy. Figi oraz morele kroimy na kawałeczki, dodajemy posiekane orzechy włoskie, migdały i siemię lniane. Następnie dodajemy do ciasta rodzynki – można lekko oprószyć je mąką pełnoziarnistą, aby nie opadły na dno ciasta. Foremkę keksową wykładamy papierem do pieczenia. Napełniamy ciastem. Pieczemy 45 minut (lub dłużej - sprawdzamy patyczkiem) w temp. 200°C. Keks z bakaliami można oprószyć cukrem pudrem wykonanym z erytrytolu.<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTvG_O2aN8ZaN2u_j43V2ocjqBjkfeYiN04Y752VYaHIsuS7EUWW2KtwyDdhqtmqQS9ns3lt6xFWJwfVKs6-P_hCgHBPRWt4mBTyXuR6wRGs6Y_1F95J0b86AqYx5KMfRwqH8NQsiHioOY/s1600/Keks.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTvG_O2aN8ZaN2u_j43V2ocjqBjkfeYiN04Y752VYaHIsuS7EUWW2KtwyDdhqtmqQS9ns3lt6xFWJwfVKs6-P_hCgHBPRWt4mBTyXuR6wRGs6Y_1F95J0b86AqYx5KMfRwqH8NQsiHioOY/s320/Keks.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQrwnFXfP0cyFJHG-_TFo1NvCg3qDd-fBz1Mdm7fgIb__QTNoxfChekO2zJ74k6f8UCFIOG07VuJuuISCXwRPe1Ced5SdDmsWSSz80p4U8c1aodKvz-J3XTRXrsnFkEiwXxL3s-vOLENkr/s1600/Keks1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQrwnFXfP0cyFJHG-_TFo1NvCg3qDd-fBz1Mdm7fgIb__QTNoxfChekO2zJ74k6f8UCFIOG07VuJuuISCXwRPe1Ced5SdDmsWSSz80p4U8c1aodKvz-J3XTRXrsnFkEiwXxL3s-vOLENkr/s320/Keks1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />Naiyahttp://www.blogger.com/profile/01658059735666043869noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-18584957583683558912015-12-23T18:08:00.003+01:002015-12-23T18:08:53.493+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Kutia z amarantusa lub kaszy bulgur<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc5HzPrfDyMeVdlo6Byn5m6N4RUbejFx3qQXqKpZYrz8c_caBS5J4_T-7De_RWlfz2wh66Z04tbxXG_rYeBcXwuluuo-aRCxuyL5JQ_ie8egH1zh6goOyRaYGKillwe8b9Tie_HJ0l0j4K/s1600/Kutia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc5HzPrfDyMeVdlo6Byn5m6N4RUbejFx3qQXqKpZYrz8c_caBS5J4_T-7De_RWlfz2wh66Z04tbxXG_rYeBcXwuluuo-aRCxuyL5JQ_ie8egH1zh6goOyRaYGKillwe8b9Tie_HJ0l0j4K/s400/Kutia.jpg" width="400" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
Makowy specjał, który u mnie pojawiał się bardzo rzadko, zwykle serwowaliśmy makiełki. Niemniej odkąd sama angażuję się w przygotowania wigilijne, zdarzało mi się przygotować kutię. W wersji z amarantusem smakuje obłędnie. Gorąco polecam spróbować!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4BwrIyl0zrZYrptPoQbp1MzCOHaNKZwE7X_JsGuC-V42PExAMG2ZwyZPkmfT4HOfI0FSkbYs0OXXw27lFID08Ss-n_So-45dyD0oJNbY5fh_r4IQQA-q3LqWRwnTNSbMVZKljrZIzmOi9/s1600/Kutia4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4BwrIyl0zrZYrptPoQbp1MzCOHaNKZwE7X_JsGuC-V42PExAMG2ZwyZPkmfT4HOfI0FSkbYs0OXXw27lFID08Ss-n_So-45dyD0oJNbY5fh_r4IQQA-q3LqWRwnTNSbMVZKljrZIzmOi9/s320/Kutia4.jpg" width="237" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh61KAnk1i7ch1IMsf1G3RDlh13N4KMbzGox7crNo_wZ1n4J42r5Iew3Vk9iFn5EmQfzdU5bmsvRe8eEe0kLyqqcQOYZjrM4O81gV-25TRm1OJjVj7lpL8EUqgo34sVqvqOChlBFXHLDFAp/s1600/Kutia3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh61KAnk1i7ch1IMsf1G3RDlh13N4KMbzGox7crNo_wZ1n4J42r5Iew3Vk9iFn5EmQfzdU5bmsvRe8eEe0kLyqqcQOYZjrM4O81gV-25TRm1OJjVj7lpL8EUqgo34sVqvqOChlBFXHLDFAp/s320/Kutia3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Kutia z amarantusa lub kaszy bulgur (duży półmisek)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">200 g
potrawy: Energia – 325 kcal, Białko – 9,7g, Tłuszcz –
18g,Węglowodany – 40g, IG – 46</span></div>
<span style="font-size: x-small;">
</span>
<br />
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm; margin-left: 0.64cm;">
<span style="font-size: x-small;">
</span></div>
<ul>
<li>2 szklanki ziaren amarantusa/kaszy bulgur</li>
<li>2 szklanki maku
niebieskiego</li>
<li>rodzynki szklanka - 140g</li>
<li>30 g jagód inkaskich</li>
<li>miód
pszczeli lub cukier kokosowy 4 łyżki</li>
<li>olej/oliwa 2 łyżki</li>
<li>1
szklanka orzechów – 100g (najwięcej włoskich)</li>
<li>1 szklanka płatów
migdałowych</li>
<li>sok ze świeżej pomarańczy lub skórka suszona 2
łyżki</li>
<li>opcjonalnie laska wanilii</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Amarantus/kaszę gotujemy według instrukcji na
opakowaniu. Mak zalewamy wodą i zostawiamy aż napęcznieje i
gotujemy do miękkości, odcedzamy. W między czasie płatki
migdałowe, orzechy posiekane z cukrem/miodem pieczemy na blasze w
piekarniku na termoobiegu przez ok 15 min. Uwolni się wspaniały
aromat. Mieszamy amarantus/kaszę, mak i pozostałe składniki, jeśli
wytworzy się nadmiar płynu odlewamy go i gotujemy, aż zgęstnieje
i wytworzy się syrop. Wszystko dokładnie mieszamy.<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9C5o3q6DmVLzHVYvbnTgWf09W3hXJvgWEhIyJ1q1kbl1EM4bINMxnwdYFwfEAMAslZ3CzV03_FD36u5_8L3zAMhky2jw66k-VPjL_LJp4mSBjlrMR4roznVB0mC_vM0hbvg8psEU13ZVR/s1600/Kutia0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9C5o3q6DmVLzHVYvbnTgWf09W3hXJvgWEhIyJ1q1kbl1EM4bINMxnwdYFwfEAMAslZ3CzV03_FD36u5_8L3zAMhky2jw66k-VPjL_LJp4mSBjlrMR4roznVB0mC_vM0hbvg8psEU13ZVR/s320/Kutia0.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzbwuF-HtbDgxT_0bu7G615qSniXy333t1TimRIlJsyn19E0tM36YzoH0Xpv3WQjrwfkQYbFL-6Dw11xJJCJHsKI4BX_2EsQm7scQeeohyphenhyphenTlIkNdwwrtHVwjnmGAYcZxHZd6jajYpYssTT/s1600/Kutia2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzbwuF-HtbDgxT_0bu7G615qSniXy333t1TimRIlJsyn19E0tM36YzoH0Xpv3WQjrwfkQYbFL-6Dw11xJJCJHsKI4BX_2EsQm7scQeeohyphenhyphenTlIkNdwwrtHVwjnmGAYcZxHZd6jajYpYssTT/s320/Kutia2.jpg" width="227" /></a></div>
</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-14469279362476985262015-12-23T12:56:00.002+01:002015-12-23T12:56:34.981+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Pierniczki<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB0l5PaE9sHYqR5AfupSrlpyAACa-mixtPfYEvlwlzb98IEcB3VgTyG9g5ZyqxrFNGWHS0AB6QimX2un4f4vnD3RuteQJdUIQyPGifFKV1VSqu97g0rXilkaSXGkNn98CpZHndP1p96nWL/s1600/Pierniczki+baner.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB0l5PaE9sHYqR5AfupSrlpyAACa-mixtPfYEvlwlzb98IEcB3VgTyG9g5ZyqxrFNGWHS0AB6QimX2un4f4vnD3RuteQJdUIQyPGifFKV1VSqu97g0rXilkaSXGkNn98CpZHndP1p96nWL/s400/Pierniczki+baner.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Pierniczków nie ma sensu przedstawiać - zdecydowanie jedna z najpopularniejszych przekąsek, chyba bez względu na rejon? Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale potrawy się różnią, pierniczki są zawsze. Te z lukrowanymi guziczkami, domki, których nikt nie chce zacząć, te na choinkę i... te dla tych, którzy chcieliby zjeść jedno więcej bez wyrzutów sumienia przy każdym kęsie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I te ostatnie chciałabym Wam dzisiaj przedstawić, bo takich pierniczków jeszcze nie jedliście! (uprzedzając wątpliwości - tak, ciągle mają ten charakterystyczny korzenny smak i aromat, tak, ciągle mogą przybierać dowolną postać i tak - na końcu można je polukrować - ale o lukrach i ich bogatej gamie może innym razem).</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuADUcJJZm4Y9Uvi4Md0I3C4O7wqph7JaGQBQGLJcWaxcLbGJQ4yKVR6k8Ie5bxQkk2q5WDGMa6z7YAevyfV4id90qg3qZKDe5WwYsVHCnDpOtSWmVhijToJ8-AB0zuhgQTbgQ0351ceF_/s1600/Pierniczki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuADUcJJZm4Y9Uvi4Md0I3C4O7wqph7JaGQBQGLJcWaxcLbGJQ4yKVR6k8Ie5bxQkk2q5WDGMa6z7YAevyfV4id90qg3qZKDe5WwYsVHCnDpOtSWmVhijToJ8-AB0zuhgQTbgQ0351ceF_/s320/Pierniczki.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Pierniczki (50 – 60 sztuk)</b><br />
<span style="font-size: x-small;">10g potrawy, czyli 1 mała sztuka: Energia – 34 kcal, Białko - 6,1g, Tłuszcz – 17,3g, Węglowodany - 42,7, IG – 26
</span><br />
<ul>
<li>1,5 szklanki mąki razowej/pełnoziarnistej</li>
<li>1,5 szklanki mąki z amarantusa</li>
<li>½ szklanki erytrytolu lub cukru kokosowego do środka ciasteczek</li>
<li>2/3 szklanki oleju/oliwy, opcjonalnie 3 jaja</li>
<li>5 łyżek przyprawy do pierników</li>
<li>3 - 5 łyżek lodowatej wody</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>szczypta soli morskiej lub himalajskiej</li>
</ul>
Opcjonalnie lukier:<br />
<ul>
<li>½ szklanki erytrytolu lub cukru kokosowego</li>
<li>sok z ½ cytryny lub sok z buraka ¼ szklanki</li>
</ul>
Wszystkie składniki łączymy za pomocą robota kuchennego. Jeśli jest za suche dodajemy wody (uwaga, ciasto na początku wygniatania wydaje się bardzo suche, ale z czasem nabiera pożadanej masy, zalecam dodawanie wody, jeżeli trzeba dopiero po połączeniu składników). Wyrobione ciasto formujemy w kulę, obwijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na cienki placek. Dzięki folii spożywczej wałek nie będzie przyklejał się do ciasta. Następnie przy pomocy foremek wycinamy pierniczki (jeżeli ciasto wydaje Ci się zbyt kruche - oprzyj się pokusie - po upieczeniu nic więcej im nie trzeba, naprawdę!). Pozostałe skrawki ciasta zagniatamy razem, rozwałkowujemy i ponownie wycinamy pierniczki. Aby posłużyły jako ozdoba na choinkę, należy pamiętać, aby przed pieczeniem każdy przekłuć wykałaczką. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Pierniczki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze i pieczemy przez 10 - 15 minut. Opcjonalnie w międzyczasie przygotowujemy lukier biały i czerwony: do cukru pudru wykonanego z erytrytolu/cukru kokosowego dodajemy stopniowo sok z buraka/z cytryny intensywnie mieszając do czasu, aż otrzymamy pożądany kolor/smak i gęstość lukru. Możemy dodać również wody. Wystudzone pierniczki ozdabiamy lukrem i nawlekamy na nitkę.<br />
<br />
Smacznego!
<br />
<div>
<span style="color: #222222; font-size: 12.8px;"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7YzVJVg9aa-GWR8bbsSxsTzUtqDACNU6Pe1f-I3UwwOFKtqRNvXMbr9rOcaxjptK83JahXe_eUui-FkoQjeHrZcTjimVllS9kHbqwk_DliHDnb9kWNWpBKvRX01SBR10V4p7s_Z8ClaST/s1600/Pierniczki1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7YzVJVg9aa-GWR8bbsSxsTzUtqDACNU6Pe1f-I3UwwOFKtqRNvXMbr9rOcaxjptK83JahXe_eUui-FkoQjeHrZcTjimVllS9kHbqwk_DliHDnb9kWNWpBKvRX01SBR10V4p7s_Z8ClaST/s320/Pierniczki1.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pierniczki bez lukru</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0gvu_vNAvKeV1qmxwas2F-bkIgc0RnV1xwQz1aFLxckSlqCmT0hYP5WMi6gbt_ZO2lLjhR1mON2TLmBS3IBqXolJvB_mjCA8FqVDoL5YGI6mEnmTP49mWO8FCIbQpqTXRgCy7eLUt8qYf/s1600/Pierniczki0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0gvu_vNAvKeV1qmxwas2F-bkIgc0RnV1xwQz1aFLxckSlqCmT0hYP5WMi6gbt_ZO2lLjhR1mON2TLmBS3IBqXolJvB_mjCA8FqVDoL5YGI6mEnmTP49mWO8FCIbQpqTXRgCy7eLUt8qYf/s320/Pierniczki0.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pierniczki polane lukrem na bazie cukru i soku z cytryny - zaraz po lakierowaniu</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip5XPu-ifpYdLakz4DfqZ3PgMqpfTNjwg9djrfEv4C-SF71yfkf8JbqekriUDpv1IiUyBBrZeBNGxRin51TqtV0ZcPY_I1Bje3T4pcYwCYiXO86BkZgZxRPS_um0fLc22JFYJ15uZUudGp/s1600/Pierniczki2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip5XPu-ifpYdLakz4DfqZ3PgMqpfTNjwg9djrfEv4C-SF71yfkf8JbqekriUDpv1IiUyBBrZeBNGxRin51TqtV0ZcPY_I1Bje3T4pcYwCYiXO86BkZgZxRPS_um0fLc22JFYJ15uZUudGp/s320/Pierniczki2.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pierniczki ozdobione chemią ze sklepu (ale już zacieram łapki na zakup zestawu do ozdabiania samemu ze swoich składników)</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<span style="color: #222222; font-size: 12.8px;"><br /></span></div>
Naiyahttp://www.blogger.com/profile/01658059735666043869noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-2623217245432471522015-12-22T22:38:00.001+01:002015-12-22T22:38:45.006+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Zupa grzybowa z kaszą<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAQywEvfPg-U-hJ1npu6zWw-ZSH4tpugMD2UOQhhibue0389-w1WHYo1sanQ8A3jDlpSV2HAKgZyJwH2fFhldIecWuwUJdwDfzeRIDWAD2KcvP8Hob1FE4NEegllE3Pfbpgd0bqyxgVWPo/s1600/Grzybowa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAQywEvfPg-U-hJ1npu6zWw-ZSH4tpugMD2UOQhhibue0389-w1WHYo1sanQ8A3jDlpSV2HAKgZyJwH2fFhldIecWuwUJdwDfzeRIDWAD2KcvP8Hob1FE4NEegllE3Pfbpgd0bqyxgVWPo/s400/Grzybowa.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Na zakończenie tego wyjątkowo smakowitego dnia, mamy dla Was przepis na moją ukochaną zupę wigilijną, czyli grzybową. To jest ta zupa, na którą czekam przez cały rok, bo w moim domu gotuje się ją wyłącznie na Wigilię. Tym razem proponujemy podać ją w towarzystwie bardzo zdrowej kaszy jęczmiennej. W Polsce przed laty jadało się mnóstwo kasz i dodawano je niemalże do każdego dnia (tych na słodko również), może wrócimy do tego zwyczaju? Nasza dieta będzie dzięki temu na pewno zdrowsza i lżejsza, a jakże przecież nadal pyszna!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq6SdmHmrYf3CnaCdGEI69viQTjvXEjJOA1BSbOWA40_btIA7KCThjsKAndc24OOPdym5L4nZQf_muNdu6pw4apkS7KxRLbAgl9f6cpcml3HD5xc4Qxx8o2TeQ0ILoSYO175ia4W0FYygZ/s1600/Grzybowa2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq6SdmHmrYf3CnaCdGEI69viQTjvXEjJOA1BSbOWA40_btIA7KCThjsKAndc24OOPdym5L4nZQf_muNdu6pw4apkS7KxRLbAgl9f6cpcml3HD5xc4Qxx8o2TeQ0ILoSYO175ia4W0FYygZ/s320/Grzybowa2.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<b>Lekka
grzybowa z kaszą (ok. 3 litry)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
200 g
potrawy: Energia – 79 kcal, Białko – 2,6g, Tłuszcz –
2,6g,Węglowodany – 13,3g, IG – 26</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<ul>
<li>2 spore garści suszonych grzybów leśnych</li>
<li>duża szklanka grzybów
leśnych mrożonych lub świeżych</li>
<li>2 średnie cebule</li>
<li>olej
rzepakowy/oliwa z oliwek</li>
<li>włoszczyzna (2-3 marchewki, pietruszka,
kawałek mały selera)</li>
<li>ok. szklanki kaszy jęczmiennej np. perłowa,
opcjonalnie 4 średnie ziemniaki</li>
<li>przyprawy: sól, 3 listki laurowe,
ziarenka ziela angielskiego, pieprz</li>
<li>suszone zioła: tymianek lub
majeranek</li>
<li>opcjonalnie do zabielania mleko roślinne lub śmietanka
sojowa.</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Grzyby suszone zalewamy wodą i moczymy ok. 1h
lub całą noc. Opcjonalnie grzyby mrożone rozmrażamy w nocy.
Grzyby wkładamy do ciepłej wody, zagotowujemy. Wylewamy pierwszą
wodę z gotowania (opcjonalnie wodę można zostawić i przecedzić),
wlewamy nową i gotujemy grzyby do miękkości. Przygotowujemy
kolejny garnek z wodą ok 2 litry na warzywa. Włoszczyznę obieramy,
kroimy w kostkę. Wkładamy do garnka z wodą, trochę później
dodajemy pokrojone ziemniaki i kaszę. Przyprawiamy solą, pieprzem,
listkiem laurowym, zielem angielskim. Gotujemy warzywa do miękkości.
Cebulę rumienimy na patelni z oliwą, dodajemy wyjęte z wywaru i
pokrojone w paski grzyby, smażymy kilka minut razem, wrzucamy do
garnka z warzywami. Dodajemy suszone zioła i gotujemy razem parę
minut, dodajemy wywar z gotowanych grzybów. Doprawiamy całość do
smaku. Jeśli chcemy zabielić możemy użyć: mleka roślinnego lub
śmietanki sojowej.<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYqO8L0Slf-xgUy9l3nnUoiqUKVEt1ocUpoQD1kM0meZ0q1m_46nx8ShFxiEfAInESWouDeEz7mdpdNQDQ3DsyaLsQTHpRqi-bq25ScAB6yy_0Gk2ColTWG7FeL7RRBuFbSlybcLKIBWzd/s1600/Grzybowa1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYqO8L0Slf-xgUy9l3nnUoiqUKVEt1ocUpoQD1kM0meZ0q1m_46nx8ShFxiEfAInESWouDeEz7mdpdNQDQ3DsyaLsQTHpRqi-bq25ScAB6yy_0Gk2ColTWG7FeL7RRBuFbSlybcLKIBWzd/s320/Grzybowa1.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-xshqg6PAICMLPnz78WeytsqQsyY1OO6n39FZj6YtZH_ITv7CxI8J2iT2itFXuTWTbT6R6a0fwRjLVHwXbCgs75evUMqtzy2_pykw6-9w5bw_nfQF4HPJxcVU-VRLH00OF96O-TovQ-K9/s1600/Grzybowa3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-xshqg6PAICMLPnz78WeytsqQsyY1OO6n39FZj6YtZH_ITv7CxI8J2iT2itFXuTWTbT6R6a0fwRjLVHwXbCgs75evUMqtzy2_pykw6-9w5bw_nfQF4HPJxcVU-VRLH00OF96O-TovQ-K9/s320/Grzybowa3.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-50610754235327513942015-12-22T15:44:00.001+01:002015-12-22T15:44:52.408+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Komosa ryżowa ze szpinakiem i figami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMLznJ_516sHTOzk6rXRccoMnJpRw_XfMrGVmFRffLd0AEXf4aa-7qS45DY_kPE5yIaHNmMvdJEgFyVQAMbEgiHPQ7V-0TEKGJ2RCGi7ccx5EiDLiysJRY2QjbukplHLkpBTdvng5Z8xAc/s1600/Kasza+bulgur.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMLznJ_516sHTOzk6rXRccoMnJpRw_XfMrGVmFRffLd0AEXf4aa-7qS45DY_kPE5yIaHNmMvdJEgFyVQAMbEgiHPQ7V-0TEKGJ2RCGi7ccx5EiDLiysJRY2QjbukplHLkpBTdvng5Z8xAc/s400/Kasza+bulgur.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeśli nie próbowaliście do tej pory komosy ryżowej, to ten przepis będzie idealny na pierwszy raz. Prosty w przyrządzeniu i bardzo smakowity, gorąco polecamy spróbować! </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT-3Ktye91E22Z9sTygGu_hyphenhyphenn79MBqJvr2G8xaQVCsqwQ24QPMFFHSwG2O2kjMMYxVatI9b0qi_EETP8xlIg_dP_JNodbVh3Zf93dOPuigX4xfskTpATRkrRwzuZeTKKRd9aPtSQrCxDj3/s1600/Kasza+bulgur0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT-3Ktye91E22Z9sTygGu_hyphenhyphenn79MBqJvr2G8xaQVCsqwQ24QPMFFHSwG2O2kjMMYxVatI9b0qi_EETP8xlIg_dP_JNodbVh3Zf93dOPuigX4xfskTpATRkrRwzuZeTKKRd9aPtSQrCxDj3/s320/Kasza+bulgur0.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisBVA-ECl4F4sW28eCytRz20gGTtTZibDlBerKAX3mMBTWV4UM8yroJJzrPHm80kP8YXo-kauHsJUIsRmW_lYlsfcxoIVsiPRhqrcRIWpCbqN-Rxqk_l8d0xJeCgc9pfIQ08VaRpb0PChB/s1600/Kasza+bulgur1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisBVA-ECl4F4sW28eCytRz20gGTtTZibDlBerKAX3mMBTWV4UM8yroJJzrPHm80kP8YXo-kauHsJUIsRmW_lYlsfcxoIVsiPRhqrcRIWpCbqN-Rxqk_l8d0xJeCgc9pfIQ08VaRpb0PChB/s320/Kasza+bulgur1.jpg" width="320" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b> </b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Komosa ryżowa ze szpinakiem i figami (duży
półmisek)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">200 g
potrawy: Energia – 345 kcal, Białko – 10g, Tłuszcz –
12,5g,Węglowodany – 53g, IG – 34</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm; margin-left: 0.64cm;">
<br /></div>
<ul>
<li>2/3 szklanki suchej komosy ryżowej (Quinoa)</li>
<li>4 łyżki oliwy z
oliwek</li>
<li>8 orzechów włoskich</li>
<li>4 ząbki czosnku</li>
<li>4 duże garście
szpinaku</li>
<li>6 fig suszonych/gruszek</li>
<li>1-1/2 kostki pokruszonego sera
koziego/tofu</li>
<li>2 łyżki soku z cytryny</li>
<li>2 łyżeczki syropu z
agawy/miodu pszczelego</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Kaszę/komosę gotujemy według instrukcji na
opakowaniu, odcedzamy, wysypujemy na talerz. Na patelnię wlewamy
oliwę i wkładamy pokrojony na cienkie plasterki czosnek. Chwilę
podsmażamy na złoty kolor, następnie dodajemy orzechy, a po chwili
kaszę i smażymy przez 2-3 minuty. Wrzucamy opłukany szpinak,
pokrojone na ćwiartki figi, doprawiamy solą oraz pieprzem i chwilę
podgrzewamy, delikatnie mieszając. Zdejmujemy z patelni, gdy szpinak
zwiędnie, przekładamy na talerz i posypujemy pokruszonym serem i
miodem lub syropem.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Smacznego!</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_LNhMyM3C0kWbCYpI7Mh0QOxMlzfyMQSxsI20yzh-1Q7NslfyCsIRJRWL25deSPUIvI3Q7qXfs9dpHKfFvHICJ68WPF2O5GglQl7ZMDHD-U8ggI7MpGdpMsfeAOnzKohdabCFSUL7EpuC/s1600/Kasza+bulgur2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_LNhMyM3C0kWbCYpI7Mh0QOxMlzfyMQSxsI20yzh-1Q7NslfyCsIRJRWL25deSPUIvI3Q7qXfs9dpHKfFvHICJ68WPF2O5GglQl7ZMDHD-U8ggI7MpGdpMsfeAOnzKohdabCFSUL7EpuC/s320/Kasza+bulgur2.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV4TK5NMXDZgOFDWk3wNjLSb_NQ3Isz5SDEHfGnv5nj9IW17r3BlOP9OrLyQm1A4f_MjpVCpSKjQIQQtDOts7gi-WOGTB8DH9fBwWCx_2o4dGAAQNDNrokYbtK6fRRrLgx8PuqNSniTobx/s1600/Kasza+bulgur3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="224" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV4TK5NMXDZgOFDWk3wNjLSb_NQ3Isz5SDEHfGnv5nj9IW17r3BlOP9OrLyQm1A4f_MjpVCpSKjQIQQtDOts7gi-WOGTB8DH9fBwWCx_2o4dGAAQNDNrokYbtK6fRRrLgx8PuqNSniTobx/s320/Kasza+bulgur3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivAzbgDEBMXASsR6MTeULpTodlkSVBM4wOdlxDML2yS37A2cXkuWQD-Q5oHivV-AYBHabHTD8kZaZ-n4IO-pXm6CoYHfNYv1YaFm5K4hgaIygnijiklFaaDcSwyGRtWhxtDhe1OLG5UNp9/s1600/Kasza+bulgur4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivAzbgDEBMXASsR6MTeULpTodlkSVBM4wOdlxDML2yS37A2cXkuWQD-Q5oHivV-AYBHabHTD8kZaZ-n4IO-pXm6CoYHfNYv1YaFm5K4hgaIygnijiklFaaDcSwyGRtWhxtDhe1OLG5UNp9/s320/Kasza+bulgur4.jpg" width="320" /></a></div>
<br />Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-88656926610839346102015-12-22T14:00:00.000+01:002015-12-22T16:31:04.487+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Bigos z ciecierzycą<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghMXciRvlyknn1-XBHm7ZHk_s7D5Ad9V-L7AzZAEvNrVYx_7eu61e4z4OFL_CDfG4_P1eKa5LbQSG9cN4dOhybKsiVWEHUPNnbRuU8qFrwh9vt6ptsjAypxmwPpdZIGO0lTuo69gBOUfgg/s1600/Bigos+z+ciecierzyc%25C4%2585.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="167" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghMXciRvlyknn1-XBHm7ZHk_s7D5Ad9V-L7AzZAEvNrVYx_7eu61e4z4OFL_CDfG4_P1eKa5LbQSG9cN4dOhybKsiVWEHUPNnbRuU8qFrwh9vt6ptsjAypxmwPpdZIGO0lTuo69gBOUfgg/s320/Bigos+z+ciecierzyc%25C4%2585.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Już niedługo Wigilia, atmosferę Świąt czuć zapewne w większości polskich domów, a cóż by to była za Wigilia bez bigosu? Dla tych, którzy nie mogą pożreć michy pełnoprawnego i ciężkiego bigosu, proponujemy jest wersję alternatywną, lekką i bardzo smakowitą. Aromatyczny dzięki grzybom, sycący dzięki ciecierzycy i bardzo bigosowy dzięki oczywiście kiszonej kapuście! Zapraszamy serdecznie i przygotujcie się na intensywne przyspieszenie i kilka przepisów na raz, bo jak już wspomniałam na początku, już za chwilę Święta!</div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLslPUMGKD0NPUsZsc-HU_JPwLTlQHdPT8-7EMEAz5VjwLYibnyEpXJDy_KxX3cklf2OlqzQ9IFgbDW7ejoteylK7pCklNFOvu3NNdxlGM1ifMVtYE4Mg4GlI3IZOmGVPiEhuf8StQW_Nn/s1600/Bigos+z+ciecierzyc%25C4%25850.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLslPUMGKD0NPUsZsc-HU_JPwLTlQHdPT8-7EMEAz5VjwLYibnyEpXJDy_KxX3cklf2OlqzQ9IFgbDW7ejoteylK7pCklNFOvu3NNdxlGM1ifMVtYE4Mg4GlI3IZOmGVPiEhuf8StQW_Nn/s320/Bigos+z+ciecierzyc%25C4%25850.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Bigos wigilijny
z ciecierzycą (ok. 2 kg)</b></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">200 g potrawy: Energia
– 100 kcal, Białko – 5,8 g, Tłuszcz – 3,7g ,Węglowodany –
18g , IG – 28</span></div>
<ul>
<li>l litr wrzącej wody</li>
<li>1 kg kapusty kiszonej</li>
<li>10 suszonych śliwek </li>
<li>2 duże garście
suszonych grzybów leśnych</li>
<li>3 łyżki oliwy</li>
<li>2 cebule</li>
<li>sól, pieprz,
sos sojowy, 4-6 sztuki ziele angielskie, 2 liście laurowy,
majeranek, kolendra</li>
<li>puszka ciecierzycy lub grochu/ciecierzycy 1,5
szklanki (namoczony, ugotowany) </li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Groch/ciecierzycę namaczamy na noc. Grzyby
suszone zalewamy wodą i moczymy ok. 1h lub całą noc. Opcjonalnie
grzyby mrożone rozmrażamy w nocy. Grzyby wkładamy do ciepłej
wody, zagotowujemy. Wylewamy pierwszą wodę z gotowania, wlewamy
nową i gotujemy grzyby do miękkości. Gotujemy wodę w garnku na
bigos. Siekamy drobno suszone śliwki. Cebulę kroimy w kostkę,
następnie podsmażamy na oleju/oliwie. Dokładamy na patelnie
miękkie posiekane grzyby i dusimy razem. Do zagotowanej wody
dokładamy 3 łyżki oliwy, podsmażoną cebulę z grzybami.
Doprawiamy. Kapustą przelewamy wodą 1-2 razy w zależności od
kwasowości produktu. Siekamy. Wkładamy do wody z przyprawami.
Gotujemy wszystko około godziny. Dodajemy odsączoną ciecierzycę
lub groch/ciecierzycę które wcześniej namoczyliśmy i
ugotowaliśmy.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Smacznego! </div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-39890333609654930402015-12-22T12:00:00.000+01:002015-12-22T12:00:02.916+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Śnieżne kuleczki fasolowe<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheu3VAZtG7C3DP1ltQf0oj0K-xq4Sng7-1-iYa_T1aTA62RMYQKhASjX7vz9GXicIdxWEFWQuU6w0Gebin-1xZDKGLsggSBqPFC13Z_AewQLScnr11X2pUBhdXwp9pqW0IGvCDkZBXCcLy/s1600/S%25C5%2582odkie+kulki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="167" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheu3VAZtG7C3DP1ltQf0oj0K-xq4Sng7-1-iYa_T1aTA62RMYQKhASjX7vz9GXicIdxWEFWQuU6w0Gebin-1xZDKGLsggSBqPFC13Z_AewQLScnr11X2pUBhdXwp9pqW0IGvCDkZBXCcLy/s320/S%25C5%2582odkie+kulki.jpg" width="320" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span id="goog_1318170841"></span><span id="goog_1318170842"></span><br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Był duży deser, musi być też jakiś mały, tak na jeden, góra dwa ząbki. Kiedy siedzimy długo przy stole, a rozmowa toczy się tak dobrze, że nawet nie wiemy czy skończymy przed Pasterką, warto sięgnąć po zdrową przegryzkę. Śnieżne kuleczki fasolowe posłużą do tego celu idealnie!<b> </b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimgqYizeMWjLhyGn5E18m2vI-u9ZkMsVjel-5_g6TUwN2e0a4t2P3njObiCccqK63ESbOOwr4T4TmQ5AIJ7_f6I7NneWxyWhH018A08I4acaMgAo_oGm2siDV02rf9IleGG7HoJccHhiMw/s1600/S%25C5%2582odkie+kulki0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimgqYizeMWjLhyGn5E18m2vI-u9ZkMsVjel-5_g6TUwN2e0a4t2P3njObiCccqK63ESbOOwr4T4TmQ5AIJ7_f6I7NneWxyWhH018A08I4acaMgAo_oGm2siDV02rf9IleGG7HoJccHhiMw/s320/S%25C5%2582odkie+kulki0.jpg" width="320" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Śnieżne
kuleczki fasolowe (ok. 30 sztuk)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">(40 g
potrawy czyli 1 średnia sztuka: Energia – 70 kcal, Białko –
2,3g,Tłuszcz – 3,5g,Węglowodany -10,3g , IG – 35)</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<ul>
<li>380g czerwonej fasoli (2 szklanki)</li>
<li>5 łyżek kakao</li>
<li>2 łyżki
erytrytolu</li>
<li>śliwki suszone 15 sztuk</li>
<li>szklanka ulubionych orzechów</li>
<li>1/2 szkl. wiórków kokosowych </li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Fasole zalewamy wodą i zostawiamy do
namoczenia na całą noc. Następnie gotujemy ją przez godzinę,
wylewamy wodę i odstawiamy fasolę do ostygnięcia. Do garnka z
fasolą dodajemy suszone śliwki, kakao, erytrytol. Wszystko dobrze
mieszamy i miksujemy blenderem w celu uzyskania jednolitej gęstej
masy. Dodajemy pokruszone ulubione orzechy, wszystko mieszamy.
Odstawiamy garnek na godzinę do lodówki. Kiedy masa będzie
schłodzona, mokrymi rękami formujemy niewielkie kulki a następnie
obtaczamy je we wiórkach kokosowych. Po przygotowaniu wszystkich
kulek odstawiamy je z powrotem do lodówki i podajemy schłodzone.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Smacznego! </div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5IwKCdkwP1_fLpMslukCLTMbL4p4qbJrDppQkofbU22DKwgdG-Thhi-Tq_OEPQiSRPoLEgtW5tQeC-tEOk4M8FV3_cwkRTal4UlwT9jadi3Yqju76RCLj6JlTxSBYdWHNHldP0O5fr6pM/s1600/S%25C5%2582odkie+kulki1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5IwKCdkwP1_fLpMslukCLTMbL4p4qbJrDppQkofbU22DKwgdG-Thhi-Tq_OEPQiSRPoLEgtW5tQeC-tEOk4M8FV3_cwkRTal4UlwT9jadi3Yqju76RCLj6JlTxSBYdWHNHldP0O5fr6pM/s320/S%25C5%2582odkie+kulki1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYJ1Ll7W9poFCMQkimlsSLWKaLz4O8v5_U4bkGIFDqXZsJvJ8KBIBt30pyg_cfoWmybH-6wS6jq7wRnUl2uEqt3ZFiABenoj0pOkbe3aXGvs3LfPPkAwfIZg5u8hhDc2IvRvdygz53C3Ry/s1600/S%25C5%2582odkie+kulki2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYJ1Ll7W9poFCMQkimlsSLWKaLz4O8v5_U4bkGIFDqXZsJvJ8KBIBt30pyg_cfoWmybH-6wS6jq7wRnUl2uEqt3ZFiABenoj0pOkbe3aXGvs3LfPPkAwfIZg5u8hhDc2IvRvdygz53C3Ry/s320/S%25C5%2582odkie+kulki2.jpg" width="240" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-12876395824314613232015-12-22T09:00:00.000+01:002015-12-22T09:00:07.521+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Tofucznik z makiem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYrPcwwsJMHzxzGFSenjExfKwFsgsBBn84BdJMLHrcDXHKeEox54cSib4-ua9vGB465M14M6wR2IGi0z2JDUANn4J3BmP7XA8xT_QvsfhA7aV0geuYs7bTb9xCWZIEEatgecQBwfnM6FD9/s1600/Tofucznik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="167" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYrPcwwsJMHzxzGFSenjExfKwFsgsBBn84BdJMLHrcDXHKeEox54cSib4-ua9vGB465M14M6wR2IGi0z2JDUANn4J3BmP7XA8xT_QvsfhA7aV0geuYs7bTb9xCWZIEEatgecQBwfnM6FD9/s320/Tofucznik.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po wytrawnych specjałach, znów przyszedł czas na coś słodkiego. Tofucznik to kolejna propozycja z tofu, która z powodzeniem może zagościć na wigilijnym stole w każdym domu. Tofu ma tę niekłamaną zaletę, że pasuje do większości dań, zarówno słodkich jak i wytrawnych, tym razem serwujemy go na słodko z dodatkiem maku. Bardzo nietypowo i smakowicie!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span id="goog_1318170833"></span><span id="goog_1318170834"></span><span id="goog_1318170835"></span><span id="goog_1318170836"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5CshM9MtJNiVtdVtujHR1p22-U9ZdhIu9VooV1WVeHz8estxWrTMgxrSNnLeMOx8IJyMAS1qQtypvmHquzl6EuOZuaQNqOH5Qc4NGT8h7QKgCF-7whTdY8JbLvPML7KlNfYBkudxgYtnW/s1600/Tofucznik0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5CshM9MtJNiVtdVtujHR1p22-U9ZdhIu9VooV1WVeHz8estxWrTMgxrSNnLeMOx8IJyMAS1qQtypvmHquzl6EuOZuaQNqOH5Qc4NGT8h7QKgCF-7whTdY8JbLvPML7KlNfYBkudxgYtnW/s320/Tofucznik0.jpg" width="240" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Sernik
na bazie tofu z makiem (tortownica ok 26 cm)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">150 g
potrawy: Energia – 350g, Białko – 15g, Tłuszcz –
27g,Węglowodany – 23g, IG – 28</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Masa
serowa:</b></div>
<ul>
<li><b><span style="font-weight: normal;">750 </span></b>tofu
naturalnego (3 x 250 g)</li>
<li>½ szklanki oleju lub oliwy</li>
<li>1 szklanka
mleka kokosowego/migdałowego</li>
<li>1/2 szklanki erytrytolu lub cukru
brzozowego</li>
<li>2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>2 łyżeczki ekstraktu
waniliowego</li>
<li>szczypta soli</li>
<li>opcjonalnie skórka otarta z 1/2
pomarańczy</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Spód</b>:</div>
<ul>
<li>herbatniki lub ciasteczka owsiane ok 150g</li>
<li>1 łyżka oliwy</li>
</ul>
lub
sposobem domowym<br />
<ul>
<li>1 szklanka płatków owsianych</li>
<li>1 łyżka oliwy</li>
<li>2
-3 łyżki cukru kokosowego</li>
<li>½ łyżeczki cynamonu</li>
<li>3 łyżki wody</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Masa
makowa:</b> </div>
<ul>
<li>250g maku</li>
<li>¼ szklanki erytrytolu</li>
<li>2 łyżki
przemielonego siemienia lnianego</li>
<li>1 zapach migdałowy</li>
<li>1 łyżeczka
startej skórki pomarańczy (może być sucha)</li>
<li>2 łyżki mleka
sojowego/migdałowego itp</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Mak namaczamy ok 2-3h w garnku. Następnie
podgrzewamy przez ok. 40 min na bardzo małym ogniu. Odstawiamy na
ok. 30 min i następnie odcedzamy na gazie. Pozostawiamy do
ostygnięcia. W między czasie przygotowujemy tortownicę. Wykładamy
papierem. Następnie zajmujemy się spodem sernika. Na dnie układamy
warstwę wegańskich herbatników, 100-150g lub płatki owsiane
blenderujemy, dodajemy cukier, przyprawy, wodę i oliwę i układamy
na dnie tortownicy. Wkładamy tortownicę do lodówki. Po ostygnięciu
maku, mielimy go 3 razy. Podczas mielenia dodajemy cukier. Po
przemieleniu dodajemy siemię lniane, mleko i zapach migdałowy.
Następnie dorzucamy skórkę pomarańczy. W misce miksujemy tofu
blenderem i dodajemy do masy serowej inne składniki, na końcu
mleko. Wlewamy połowę masy z tofu do tortownicy. Następnie
układamy warstwę z masy makowej i delikatnie rozprowadzamy łyżką.
Na koniec wlewamy na wierzch drugą połowę masy z tofu. Pieczemy 1h
w 200 stopniach.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Smacznego! </div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil1Er7vT_wC6DcscpGeDTb5Z3c4_jua9HyXCga9K03I2yg-ymL0mOq0yVly46RRo6nklk9lOTBX9M33B8HJb39-oTG0-i2haJekTu_mtvTWxXfKq5ONO6T1pyFBSocPCQTZR2yz0p2CAUr/s1600/Tofucznik1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil1Er7vT_wC6DcscpGeDTb5Z3c4_jua9HyXCga9K03I2yg-ymL0mOq0yVly46RRo6nklk9lOTBX9M33B8HJb39-oTG0-i2haJekTu_mtvTWxXfKq5ONO6T1pyFBSocPCQTZR2yz0p2CAUr/s320/Tofucznik1.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVzTGNoYm8OBSvOpHwdqsmz1clZk-0KZqO0xK3cD8cS51A_Fq_6SPXmyhBdO_rpCHPSAWC-4SCcvxQnf2AP9bcc8EWJkoSF8tvOM5_xSPZPhDKvJwBoY6oUJ1F_8rSz3dmnimkL_FdtE_t/s1600/Tofucznik2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVzTGNoYm8OBSvOpHwdqsmz1clZk-0KZqO0xK3cD8cS51A_Fq_6SPXmyhBdO_rpCHPSAWC-4SCcvxQnf2AP9bcc8EWJkoSF8tvOM5_xSPZPhDKvJwBoY6oUJ1F_8rSz3dmnimkL_FdtE_t/s320/Tofucznik2.jpg" width="240" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-49053577357850226912015-12-21T11:51:00.003+01:002015-12-21T22:04:32.237+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Pełnoziarniste pieczone pierogi ze szpinakiem<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglpMjaRyLWAza86Y4x6ygCpwgxJZWR_C3zfdu7Ay-jK_5PEGbdv1foI53aqYhAmHmvjcNcYjHVYGYj21FmbJODnAXKdFvTsK-RGrju600xOXpypzNgcjrNK_ewj5wSbQFJdemZ9uO67DVn/s1600/Pieczone+pierogi.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="166" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglpMjaRyLWAza86Y4x6ygCpwgxJZWR_C3zfdu7Ay-jK_5PEGbdv1foI53aqYhAmHmvjcNcYjHVYGYj21FmbJODnAXKdFvTsK-RGrju600xOXpypzNgcjrNK_ewj5wSbQFJdemZ9uO67DVn/s320/Pieczone+pierogi.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Dziś wraz z <a href="https://www.facebook.com/sklepnaturarzeczy/?fref=ts">Naturą Rzeczy</a> przygotowaliśmy dla Was coś wyjątkowo smacznego i bardzo zdrowego, co zdecydowanie wzbogaci i urozmaici wigilijne menu. Pieczenie pierogów nie jest w Polsce szczególnie popularne, bo w końcu gotowane są wyśmienite. Czasem jednak warto spróbować czegoś nowego, wersję w drożdżowym cieście, nieco przypominającą kapuśniaczki, które proponowałam kilka lat temu <a href="http://przepysznik.blogspot.com/2012/01/kapusniaczki.html">KLIK</a>. Dzięki użyciu pełnoziarnistej mąki na pewno będą<b> </b>zdecydowanie zdrowsze. Gorąco polecamy!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj37f8Btn3pycKxLRxIi8Uqf_EK_0AoXosQlB6CfMdo6yvJz2XpOpsHaVVAaY6bYHmh2ZxRy3iopqL_KnJu04Ucvy_oLjRvMQFqPXyxIR4m_179GEDwQhtXW3MNzlbb43AXsYgUd7VUbQt/s1600/Pieczone+pierogi1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj37f8Btn3pycKxLRxIi8Uqf_EK_0AoXosQlB6CfMdo6yvJz2XpOpsHaVVAaY6bYHmh2ZxRy3iopqL_KnJu04Ucvy_oLjRvMQFqPXyxIR4m_179GEDwQhtXW3MNzlbb43AXsYgUd7VUbQt/s320/Pieczone+pierogi1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Pełnoziarniste
pieczone pierogi ze szpinakiem (ok. 30 sztuk)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
40 g
potrawy czyli 1 sztuka: Energia – 50 kcal, Białko – 2,3g,
Tłuszcz – 1,8g, Węglowodany – 7,8g, IG – 23</div>
<br />
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Ciasto:</b> </div>
<ul>
<li>250 g mąki - 1 i 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej/razowej np.
orkiszowej/gryczanej/żytniej i ¼ szklanki mąki sojowej lub z
ciecierzycy</li>
<li> 10 g suchych drożdży</li>
<li>sól
szczypta</li>
<li>1 płaska łyżeczka cukru brzozowego lub erytrytolu</li>
<li>2 łyżki oleju/oliwy</li>
<li>2 jaja średnie</li>
<li> ½ szklanki mleko
ciepłe np. sojowe/ryżowe</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Farsz
szpinakowy:</b> </div>
<ul>
<li>400g szpinak
mrożony</li>
<li>3 ząbki czosnku</li>
<li>1 duża sztuka cebuli</li>
<li>pieprz
czarny, gałka
muszkatołowa</li>
<li>opcjonalnie ser
feta/tofu (kostka), jeśli nie użyjemy sera warto
posolić</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Dodatkowo:</b> </div>
<ul>
<li>1 łyżka mąki orkiszowej/fasolowej/sojowej</li>
<li>1
żółtko + 1 łyżka mleka (do posmarowania pierogów
podczas pieczenia)</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Sposób
przyrządzenia:</b> Wyjmujemy składniki aby uzyskały temperaturę
pokojowa. Do miski przesiewamy mąkę i drożdże. Mieszamy.
Podgrzewamy mleko. Do miski z mąką dolewamy oliwę, następnie
mleko i jajko. Wszystko razem ugniatamy i wyrabiamy ciasto, aż
będzie gładkie i rozciągliwe. Formujemy kulę i przykrywamy
ściereczką do wyrośnięcia na niecałą godzinę. Przygotowujemy
farsz: szpinak rozmrażamy na patelni, aż odparuje. Cebulę i
czosnek kroimy w kostkę, dodajemy do szpinaku. Dodajemy przyprawy i
mieszamy. Gotujemy przez kilka minut, aż cebula zmięknie. Wtedy
dodajemy pokrojony w kostkę ser feta/tofu, mieszamy by się bardziej
pokruszył i tak podgrzewamy jeszcze kilka minut. Odstawiamy do
przestygnięcia. Przesiewamy przez sitko. Blachę do pieczenia
wykładamy papierem do pieczenia. Żółtko mieszamy z mlekiem.
Ciasto wykładamy na stolnicę. Rozwałkowujemy, podsypując lekko
mąką. Wycinamy koła. Na każde nakładamy około łyżki farszu (w
zależności od wielkości pieroga). Zawijamy. Układamy na blasze do
pieczenia, smarując żółtkiem i mlekiem. Gdy pierogi będą
ulepione, odstawiamy je do wyrośnięcia na kilkanaście minut. W tym
czasie rozgrzewam piekarnik do 180 stopni (termoobieg). Pieczemy
około 25 minut. Pędzlem pocieramy dodatkowo rozmieszanym jajkiem i
mlekiem oraz przyprawami np. czerwony pieprz, siemię lniane itp.
Podajemy z sosem czosnkowym (dla chętnych): 1 mały jogurt
naturalny, 2 ząbki czosnku, ½ łyżeczki pieprzu.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Smacznego! </div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-87651691927425139462015-12-19T13:46:00.000+01:002015-12-19T13:47:29.904+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Barszcz czerwony z pełnoziarnistymi uszkami<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSc1ZSg485vGJSp5s4DC09O5oo5xJUktMKoDz09npJ-l6D1XS-c3jMqZ2snxOvYd7_i8GKwAjWm_dwWq6fCUHs1FrVXgirfpPUXFNVyHLSigCJhkshZhZRb6Qd2R8ixkqkx1oYNEcEVmjh/s1600/Barsz+czerwony.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="207" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSc1ZSg485vGJSp5s4DC09O5oo5xJUktMKoDz09npJ-l6D1XS-c3jMqZ2snxOvYd7_i8GKwAjWm_dwWq6fCUHs1FrVXgirfpPUXFNVyHLSigCJhkshZhZRb6Qd2R8ixkqkx1oYNEcEVmjh/s400/Barsz+czerwony.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
U mnie w domu tradycyjnie jada się w Wigilię zupę grzybową, w wielu domach jednak zwyczaj wygląda inaczej i na stołach gości barszcz czerwony z uszkami. Wraz z <a href="https://www.facebook.com/sklepnaturarzeczy/?fref=ts">Naturą Rzeczy</a> zapraszamy zatem na przepis właśnie na taką pyszną buraczaną zupę ze zdrowymi, pełnoziarnistymi uszkami. Od siebie dodam, że bardzo polecam użycie sugerowanej w przepisie mąki orkiszowej, wychodzą naprawdę przepyszne! Dla maluchów proponuję farsz z samą kapustą kiszoną, jest mniej aromatyczny niż ten grzybowy, ale również smakowity.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSScJzP72KcEMxIQnBbacFN95jfUabRxje1OZRHpqJ_34z1f2-6NPU_iz8uO4GkKc6Iqxx1WfuRlYL_N-1YLgI9dP2G4sUX5xm4ElzbQuJP6YA0TfeGAdAEwsbSAle9qYXjz8rsq3IO4CD/s1600/Barszcz+czerwony4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSScJzP72KcEMxIQnBbacFN95jfUabRxje1OZRHpqJ_34z1f2-6NPU_iz8uO4GkKc6Iqxx1WfuRlYL_N-1YLgI9dP2G4sUX5xm4ElzbQuJP6YA0TfeGAdAEwsbSAle9qYXjz8rsq3IO4CD/s320/Barszcz+czerwony4.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMNxI9r978XXr_uwMAlyzhATCTqVlvYua8YDt5GHNTBfMTZUY6sfwc3u76IrUfNC1gOc99H5r8iumIPbkJMKYqjLtUZH88okQ4Zbg4fs09bH0p7nA6ZhI7mFTnMzMOPuBw0HCvMs_oVc7w/s1600/Barszcz+czerwony1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMNxI9r978XXr_uwMAlyzhATCTqVlvYua8YDt5GHNTBfMTZUY6sfwc3u76IrUfNC1gOc99H5r8iumIPbkJMKYqjLtUZH88okQ4Zbg4fs09bH0p7nA6ZhI7mFTnMzMOPuBw0HCvMs_oVc7w/s320/Barszcz+czerwony1.jpg" width="239" /></a></div>
<br />
<b>Barszcz
czerwony z pełnoziarnistymi uszkami (ok. 3 litry, ok. 30-40 uszek)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">200 g
zupy: Energia – 49 kcal, Białko – 1,9g,Tłuszcz – 0,2 g,
Węglowodany – 12,5 g, IG - 48</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">40 g
uszek czyli 4 sztuki – Energia – 54 kcal, Białko – 2,2 g,
Tłuszcz – 1,5 g, Węglowodany – 9,6 g, IG - 24</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Na
barszcz:</b> </div>
<ul>
<li>1-1,5kg czerwonych buraków ok. 10 dużych</li>
<li>2 - 2,5 l
wody</li>
<li>3 marchewki</li>
<li>1 średnia pietruszka</li>
<li>¼ małego selera</li>
<li>2 małe kwaśne jabłka (np. antonówki)</li>
<li>sok z ½ cytryny</li>
<li>2 ząbki
czosnku</li>
<li>garść suszonych grzybów</li>
<li>4 ziarna ziela angielskiego</li>
<li>6
ziaren czarnego pieprzu</li>
<li>2 listki laurowe, sól, pieprz świeżo
mielony</li>
<li>cukier
brzozowy/erytrytol ok. 2 łyżek</li>
<li>majeranek</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Na
ciasto:</b> </div>
<ul>
<li>250 g mąki - 2 szklanki mąki pełnoziarnistej np.
orkiszowej</li>
<li>około szklanki 150 ml gorącej wody</li>
<li>1 jajko</li>
<li>1 łyżka
oleju/oliwy</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Na
farsz:</b></div>
<ul>
<li>50 g suszonych grzybów</li>
<li>100g grzybów leśnych mrożonych</li>
<li>1 sztuka cebuli</li>
<li>1 ząbek czosnku</li>
<li>1 łyżka oleju/oliwy</li>
<li>sól,
pieprz</li>
<li>*opcjonalnie
do farszu można dodać kapustę kiszoną (patrz farsz do
pełnoziarnistych pierogów z kapustą i grzybami)</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Uszka:</b> </div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Z mąki, jajka
i wody, zagniatamy gładkie ciasto, zawijamy w folię spożywczą,
odkładamy na około 30 minut do lodówki. Grzyby suszone zalewamy
wodą i moczymy ok. 1h lub całą noc. Grzyby mrożone rozmrażamy w
nocy. Grzyby wkładamy do ciepłej wody, zagotowujemy. Wylewamy
pierwszą wodę z gotowania (opcjonalnie wodę można zostawić i
przecedzić), wlewamy nową i gotujemy grzyby do miękkości. Grzyby
drobno siekamy/blenderujemy lub mielimy w maszynce do mięsa. Cebule
siekamy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej, szklimy cebulę,
następnie dodajemy czosnek, grzyby, smażymy przez chwilę ciągle
mieszając. Dodajemy odrobinę wody po ugotowaniu grzybów i
doprawiamy do smaku. Zdejmujemy z ognia i studzimy. Ciasto
rozwałkowujemy, kroimy na kwadraty. Na każdy kawałek nakładamy
łyżkę farszu, ciasto sklejamy tak, aby powstał trójkąt,
następnie sklejamy ze sobą dwa końce trójkąta, owijamy uszko
wokół palca, powstaje " pierścionek". Do dużego garnka
wlewamy wodę, zagotowujemy z łyżką soli, na wrzątek wrzucamy
uszka, gotujemy jeszcze chwilę od momentu, kiedy wypłyną na
wierzch. Wyjmujemy łyżką cedzakową rozkładając na talerz aby
się nie posklejały.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Barszcz:</b> </div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Buraki obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki. Pozostałe
warzywa również obieramy ze skórki, myjemy. Do dużego garnka
nalewamy wodę, dodajemy warzywa, grzyby i jabłka. Zagotowujemy i
dodajemy sok z cytryny i łyżkę cukru brzozowego lub erytrytolu.
Zakwaszenie barszczu sprawi, że kolor pozostanie piękny. Zostawiamy
na ogniu przez ok 1 h, kontrolując ilość wody w garnku. Po ok 1 h
dodajemy do barszczu roztarty w rękach majeranek i przyprawiamy
pozostałymi przyprawami (ziele angielskie, pieprz, listek laurowy).
Gotujemy barszcz pod przykryciem do miękkości warzyw. Ugotowany
barszcz można zestawić z ognia, odstawić w chłodne miejsce do
następnego dnia ( przez noc nabierze głębszego smaku). Barszcz
przed podaniem przecedzamy przez sito, jeszcze raz doprawiając do
smaku przyprawami.<br />
Smacznego! <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDNEkbqaGGktN1n0IZKMEO2m7W3n9LQXkI88GomNWUjKJpXletawZ0sLbqgA1nTOPhXMOae2TJo5RRwQ5v6mSKqxe9IvOW4T2xjHjgPnzB91PeHn_FxVCU5tVL-HDFEppeni_VeeP_Az7r/s1600/Barsz+czerwony0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDNEkbqaGGktN1n0IZKMEO2m7W3n9LQXkI88GomNWUjKJpXletawZ0sLbqgA1nTOPhXMOae2TJo5RRwQ5v6mSKqxe9IvOW4T2xjHjgPnzB91PeHn_FxVCU5tVL-HDFEppeni_VeeP_Az7r/s320/Barsz+czerwony0.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFzAkkHQEFVwjgWOvkAi7ZvhNNoxiUJJFFGQXBcp4a4mXuqf9RViih22OsfnsWag-_8svS1Ee8vZB97F4ReMYLYrPjwza9FqNgmQZg1EW1qiNc41iykKnI7xmzE2FOt3GAl_FpRnC7lBHI/s1600/Barszcz+czerwony2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFzAkkHQEFVwjgWOvkAi7ZvhNNoxiUJJFFGQXBcp4a4mXuqf9RViih22OsfnsWag-_8svS1Ee8vZB97F4ReMYLYrPjwza9FqNgmQZg1EW1qiNc41iykKnI7xmzE2FOt3GAl_FpRnC7lBHI/s320/Barszcz+czerwony2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUI9JjQTYE6HUJqUs0g_7gfg-CaZ73_rEgmcKxnXGeVmYlciXKydihF613gKAtT0vxzO40wv7R7F27l2zcpVFPL93wpbRYIubuOSTYUNC5Hx-1AnQfHEiAS1UaWcHKN75ZnqwwZeP6HqU8/s1600/Barszcz+czerwony3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUI9JjQTYE6HUJqUs0g_7gfg-CaZ73_rEgmcKxnXGeVmYlciXKydihF613gKAtT0vxzO40wv7R7F27l2zcpVFPL93wpbRYIubuOSTYUNC5Hx-1AnQfHEiAS1UaWcHKN75ZnqwwZeP6HqU8/s320/Barszcz+czerwony3.jpg" width="240" /></a></div>
</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-35501446010057660232015-12-18T12:28:00.000+01:002015-12-19T13:47:54.026+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Pasztet z suszonych grzybów<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEuSji82E-ZZ0WXxpB1YrWlfqx0jDiSh3RLslEmaYbCqdiDsqTKBkU8qqtTIoE7g-nv4W3qTN33dvgLRrpDUcRa4_QNCU-RhkT2WE8oCgcunu67G2hTXBO-_Gw0fQy6po5CMKYPRZdAYtQ/s1600/Pasztet+grzybowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="207" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEuSji82E-ZZ0WXxpB1YrWlfqx0jDiSh3RLslEmaYbCqdiDsqTKBkU8qqtTIoE7g-nv4W3qTN33dvgLRrpDUcRa4_QNCU-RhkT2WE8oCgcunu67G2hTXBO-_Gw0fQy6po5CMKYPRZdAYtQ/s400/Pasztet+grzybowy.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Kolejny bezmięsny pomysł na pasztet. Wyjątkowo smakowity i aromatyczny, znakomity na wigilijny stół, a do tego można go jeść bez wyrzutów sumienia. Dla dzieci raczej się nie nadaje, także radzę go pożreć, jak młodzież pójdzie już spać, a w czasie wspólnej kolacji serwować poprzednią propozycję, czyli <a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_16.html">pasztet z soczewicy</a>.<br />
<b> </b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5i9Z93Wl5trEmiCan4eTIU-JwQL7z1oJ1dMMrSoaxr_cPKL1moNIukrGe6XBHufYAaPOm5gznvHbczTmWgMR_EZX5SSsej69ZAj3rUzXrPcpWSkbjv44gNNUAatxI-rYo1p-mwNLz-oHj/s1600/Pasztet+grzybowy3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5i9Z93Wl5trEmiCan4eTIU-JwQL7z1oJ1dMMrSoaxr_cPKL1moNIukrGe6XBHufYAaPOm5gznvHbczTmWgMR_EZX5SSsej69ZAj3rUzXrPcpWSkbjv44gNNUAatxI-rYo1p-mwNLz-oHj/s320/Pasztet+grzybowy3.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg39DhLiabVKMvT96u-3nUey4NN4DM3hxGHbJ4ljbCP8SW8wt_IM5n-7UFXZTMM_d_d_McxLGvOklDiVBm_hsPBsDsHuRXfCRMXm16_RGdCZZyL0otZhzPs-2EmZNC8NX5YO51l_brwY_ZT/s1600/Pasztet+grzybowy0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg39DhLiabVKMvT96u-3nUey4NN4DM3hxGHbJ4ljbCP8SW8wt_IM5n-7UFXZTMM_d_d_McxLGvOklDiVBm_hsPBsDsHuRXfCRMXm16_RGdCZZyL0otZhzPs-2EmZNC8NX5YO51l_brwY_ZT/s320/Pasztet+grzybowy0.jpg" width="240" /></a></div>
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Domowy
pasztet z grzybów suszonych i siemienia lnianego (1 keksówka)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">30g
potrawy czyli 1 plaster: Energia – 15 kcal, Białko –
0,8g,Tłuszcz – 0,9g,Węglowodany – 1,6g, IG – 30</span></div>
<ul>
<li>300g grzybów suszonych (można dodać grzyby leśne mrożone)</li>
<li>2
średnie marchewki</li>
<li>2 średnia cebule</li>
<li>1-2 ząbki czosnku</li>
<li>2 jajka</li>
<li>ok. 30 g siemienia lnianego świeżo zmielonego</li>
<li>natka zielonej
pietruszki (świeża)</li>
<li>sól, pieprz, gałka muszkatołowa, majeranek,
oregano</li>
<li>olej/oliwa z oliwek</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Grzyby suszone zalewamy wodą i moczymy ok. 1h
lub całą noc. Opcjonalnie grzyby mrożone rozmrażamy w nocy.
Grzyby wkładamy do ciepłej wody, zagotowujemy. Wylewamy pierwszą
wodę z gotowania (opcjonalnie wodę można zostawić i przecedzić),
wlewamy nową i gotujemy grzyby do miękkości. Marchewkę obieramy i
kroimy w talarki. Cebulę kroimy w kosteczkę, czosnek przeciskamy
przez praskę i szklimy na rozgrzanym oleju/oliwie. Grzyby kroimy w
mniejsze kawałki i dodajemy razem z marchewką do cebuli – dusimy
przez 10-15 minut. Zawartość patelni studzimy, następnie siekamy
lub blenderujemy na drobno, dodajemy żółtka, przyprawiamy do smaku
solą, pieprzem, majerankiem, oregano opcjonalnie gałkę
muszkatołową. Dodajemy świeżo zmielone siemię lniane oraz drobno
posiekaną pietruszkę i wszystko dokładnie mieszamy. Masę
przekładamy do keksówki z papierem do pieczenia. Pasztet pieczemy w
piekarniku rozgrzanym do 180°C przez 60 minut, aż wierzch się
zarumieni.<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlUMR0ZGiENyfQ9PYmkF6AqHi8ENgu04oaWMyr285bCxxruiQQ31sQGGAhZc-DACpXrnLZoWbETy9ErJYfQ29LybmMekVESJxCLJyLiXHCzHYEsqfIILr12TPUwGWoR4Yc_xQ11AqWi256/s1600/Pasztet+grzybowy1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlUMR0ZGiENyfQ9PYmkF6AqHi8ENgu04oaWMyr285bCxxruiQQ31sQGGAhZc-DACpXrnLZoWbETy9ErJYfQ29LybmMekVESJxCLJyLiXHCzHYEsqfIILr12TPUwGWoR4Yc_xQ11AqWi256/s320/Pasztet+grzybowy1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf8tx5K1JyOp9aw55eoaIucbRU7dCl2V9yavgAnhzQ5eYMGl25B_EEuqYjsb5ECBN58DXkB7-FInLZt3kbI0bYN19UWqRR_DMd86QMFpEMvaBv17HLRRichbXLcIDHZpm9bDKYi3N-6KSa/s1600/Pasztet+grzybowy2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf8tx5K1JyOp9aw55eoaIucbRU7dCl2V9yavgAnhzQ5eYMGl25B_EEuqYjsb5ECBN58DXkB7-FInLZt3kbI0bYN19UWqRR_DMd86QMFpEMvaBv17HLRRichbXLcIDHZpm9bDKYi3N-6KSa/s320/Pasztet+grzybowy2.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-39036217010514043602015-12-17T14:39:00.002+01:002015-12-19T13:48:11.057+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Domowy makowiec + organizer świąteczny<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh1TNOWQyJD4qK_GXuoYqgIYUpuIJ3vWvf2cntIPmmPMD_tZO68h2oX5asYB6bWVUUUppvdnEh-i9fEOOL6U6ODowTh2PnwPOSrwYRCsWG-6hMTWUagPoU4R5GfHz2Fu8XMjUOQQw9wa5m/s1600/Makowiec.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh1TNOWQyJD4qK_GXuoYqgIYUpuIJ3vWvf2cntIPmmPMD_tZO68h2oX5asYB6bWVUUUppvdnEh-i9fEOOL6U6ODowTh2PnwPOSrwYRCsWG-6hMTWUagPoU4R5GfHz2Fu8XMjUOQQw9wa5m/s320/Makowiec.jpg" width="320" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Żeby nieco osłodzić Wam przedświąteczny szał przygotowań, proponujemy dzisiaj znakomity makowiec domowy. Uprzedzając pytania, erytrytol który znajdziecie w składnikach to naturalny słodzik, przez niektórych nazywany najzdrowszym cukrem świata. Ma podobne właściwości co ksylitol, choć jest nieco mniej słodki, ale przy tym nie podrażnia jelit, do tego ma prawie zerowy indeks glikemiczny.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Bonusowo postanowiłam podzielić się z Wami pewnym drobiazgiem, przydatnym w kuchni przede wszystkim przed świętami. Mianowicie mam dla Was świąteczną kartę do wydruku z małym organizerem kuchennym. Są na niej godziny i miejsce na wypisanie zadań do wykonania oraz na notatki. Może komuś się przyda w tym trudnym do ogarnięcia świata czasie, wystarczy kliknąć i ściągnąć <a href="https://www.dropbox.com/s/m16zt65vw2ec8er/Plan%20wigilijny.pdf?dl=0">KLIK</a>.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRd08vY2wAi5PBxMkMmuYFbk-7HfEx5YulosaZtcbs-qKmh0nj9z4msoSgNk1bM2a5zkU-otUqkHiup5WwivnWXpibEi39d5FjvVFgQj56us4jK0agmGCZe8KhSARwX_fT0MqYAIB6uDAk/s1600/Makowiec0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRd08vY2wAi5PBxMkMmuYFbk-7HfEx5YulosaZtcbs-qKmh0nj9z4msoSgNk1bM2a5zkU-otUqkHiup5WwivnWXpibEi39d5FjvVFgQj56us4jK0agmGCZe8KhSARwX_fT0MqYAIB6uDAk/s320/Makowiec0.jpg" width="240" /></a></b></div>
<br />
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Domowy makowiec ( 3 strucle)</b> </div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">50 g
potrawy, czyli 1 kawałek: Energia – 160 kcal, Białko – 6g,
Tłuszcz – 11g, Węglowodany – 22g, IG – 28</span></div>
<br />
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Ciasto:</b> </div>
<ul>
<li>300 g mąki pełnoziarnistej np. orkiszowej</li>
<li>200g mąki pszennej</li>
<li>50g
drożdży</li>
<li>250 ml ciepłej wody/mleka</li>
<li>3 łyżki erytrytolu</li>
<li>szczypta
soli</li>
<li>2 łyżki oleju</li>
<li>opcjonalnie 2 żółtka</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Masa
makowa:</b> </div>
<ul>
<li>0,5 kg maku</li>
<li>½ szklanki erytrytolu</li>
<li>4 otrąb
owsianych/przemielonego siemienia lnianego</li>
<li>2 zapachy migdałowe</li>
<li>4
łyżki mleka sojowego/ryżowego/migdałowego</li>
<li>opcjonalnie 2 łyżki
startej skórki z pomarańczy (może być sucha)</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Polewa
opcjonalnie:</b> </div>
<ul>
<li>np. ½ roztopionej gorzkiej czekolady 70% kakao</li>
<li>odrobina oleju</li>
<li>mleko migdałowe/ryżowe</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Drożdże
zalewamy niewielką ilością letniej wody z 1 łyżeczką cukru i
pozostawiamy je na 15 minut w ciepłym miejscu. Mąkę łączymy z
olejem i dokładnie mieszamy ugniatając ręką. Dolewamy do ciasta
drożdże i dodajemy pozostałe składniki. Ciasto powinno być
wilgotne, ale nie może kleić się do rąk. W razie potrzeby można
dolać wody lub dodać mąki. Ciasto ugniatamy aż pojawią się
pęcherzyki powietrza. Tak powstałą masę pozostawiamy do
wyrośnięcia na około 1 godzinę pod przykryciem w ciepłym
miejscu. Mak namaczamy ok 2-3h w garnku. Następnie podgrzewamy przez
ok 40 min na bardzo małym ogniu. Odstawiamy na ok 30 min i następnie
odcedzamy na gazie. Pozostawiamy do ostygnięcia. Mielimy 3 razy
dodając cukier. Po przemieleniu dodajemy otręby/siemię lniane,
mleko i zapach migdałowy. Następnie dorzucamy skórkę pomarańczy.
Ciasto i masę makową dzielimy na 3 części. Ciasto wałkujemy
mniej więcej na kształt prostokąta. Następnie na wszystko
kładziemy masę makową i zawijamy ścisłe w rulon. Strucle
kładziemy na pergaminie, na blasze stroną z końcówką ciasta –
zapobiegnie to otworzeniu się strucli w trakcie pieczenia. Pieczemy
w temp. 180’C przez około 45 min aż makowiec nie nabierze
pięknego rumianego koloru. Gdy ciasto ostygnie możemy je udekorować
polewą czekoladową.
</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Jeśli
używamy do ciasta żółtek możemy wykorzystać białko do
posmarowania ciasta przed położeniem maku i następnie na mak.
Spowoduję to mniejsze prawdopodobieństwo odstania maku od ciasta
podczas pieczenia.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Smacznego!</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd12lP5s81vtHjP97fsKOYqweBJnRRgTdtGPYsD7gqtkosgonAk9wB6M7wes1HEcX1OGg8TzLXj1hPPKihfCL2jct29yOpEYNClI96M_1ncPG70g_g99GqtDT3dwtOwbGabYLLPsoOITa6/s1600/Makowiec1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd12lP5s81vtHjP97fsKOYqweBJnRRgTdtGPYsD7gqtkosgonAk9wB6M7wes1HEcX1OGg8TzLXj1hPPKihfCL2jct29yOpEYNClI96M_1ncPG70g_g99GqtDT3dwtOwbGabYLLPsoOITa6/s320/Makowiec1.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIKWcuF9OKoa5DOgGo3qDRGBJd3bvZ47Xr5ovGJtOkLetsgSYdd7JaLtQt-C4gUh_dswy3YJrVlGtfvB9RrnGHzN10Wct3-_ejDTOz8RvTr3RiB9PmMaxbu29ECFcXWGLP2ifKJN6crl0U/s1600/Makowiec2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIKWcuF9OKoa5DOgGo3qDRGBJd3bvZ47Xr5ovGJtOkLetsgSYdd7JaLtQt-C4gUh_dswy3YJrVlGtfvB9RrnGHzN10Wct3-_ejDTOz8RvTr3RiB9PmMaxbu29ECFcXWGLP2ifKJN6crl0U/s320/Makowiec2.jpg" width="240" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-75119897450598751552015-12-16T09:30:00.000+01:002015-12-19T13:48:25.859+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Pasztet z soczewicy z makiem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnBQTtyyI5BNx5jnBZF3K2M9jBK2-S_kYUlLHMdbLBkT18AbFWWkqL2gJxj28PxD_eU9iz2YwckKYJL8Vef22_TefVcdqmEEJlURo4Af3qm1xljGYPZnv6AukTFFWXG3X7quJ14z3yqjBp/s1600/Pasztet+z+soczewicy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnBQTtyyI5BNx5jnBZF3K2M9jBK2-S_kYUlLHMdbLBkT18AbFWWkqL2gJxj28PxD_eU9iz2YwckKYJL8Vef22_TefVcdqmEEJlURo4Af3qm1xljGYPZnv6AukTFFWXG3X7quJ14z3yqjBp/s320/Pasztet+z+soczewicy.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś na wigilijnym stole o niskim IG gości coś naprawdę pysznego, czyli pasztet z soczewicy, bardzo prosty do przygotowania i znakomity w smaku. Taki dodatek do pieczywa znakomicie sprawdzi się nie tyko od święta, także z czystym sumieniem polecamy włączenie go do swojej diety na stałe.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt8hFJEcGYORpShSuw23CPZvjXTazWTRyFrLoX_rd-d0bUB4T1O0W_B0JVPbDvnHrMpe_y86c_YuTD9qHGP7dYZi_IjuLasNLEUEAHBEn53kARWkMUdrGEzuc1eZWrb9yK77mZKNe516G3/s1600/Pasztet+z+soczewicy1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="195" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt8hFJEcGYORpShSuw23CPZvjXTazWTRyFrLoX_rd-d0bUB4T1O0W_B0JVPbDvnHrMpe_y86c_YuTD9qHGP7dYZi_IjuLasNLEUEAHBEn53kARWkMUdrGEzuc1eZWrb9yK77mZKNe516G3/s320/Pasztet+z+soczewicy1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Domowy
pasztet z soczewicy i marchewki (1 keksówka)</b> <br />
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">30 g
potrawy czyli 1 plaster: Energia – 64 kcal, Białko – 4,4g
,Tłuszcz – 1,7g, Węglowodany – 9,3g , IG – 30</span></div>
<ul>
<li>4 marchewki</li>
<li>1 cebula</li>
<li>1 szklanka czerwonej soczewicy</li>
<li>2 ząbki
czosnku</li>
<li>3 łyżki oleju</li>
<li>3 jajka</li>
<li>1 płaska łyżeczka curry
(opcjonalnie)</li>
<li>przyprawy: łyżeczka soli, pieprzu i słodkiej
papryki, 1/4 łyżeczki curry, szczypta kminu rzymskiego, szczypta
cynamonu, szczypta chilli</li>
<li>garść słonecznika i maku do posypania
</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Do garnka wlewamy 2 szklanki wody, gotujemy.
Wsypujemy soczewicę i gotujemy przez 15-20 min, mieszając od czasu
do czasu, aż soczewica będzie miękka. Pod koniec gotowania dopiero
solimy. Jeśli nadmiar wody nie został wchłonięty - odcedzamy.
Pozostawiamy do lekkiego przestudzenia. Marchew i cebulę obieramy,
trzemy na tarce o grubych oczkach tzw. jarzynówce. Na patelni
rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę pokrojoną w kosteczkę,
przeciśnięte ząbki czosnku i dusimy przez kilka minut. Dodajemy
pozostałe starte warzywa i przyprawiamy. Zawartość patelni
mieszamy w misce z soczewicą. Dodajemy jajka i mieszamy. Doprawiamy.
Przelewamy do keksówki, wyłożonej papierem do pieczenia, wstawiamy
do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez około 60
minut. Najlepiej przestudzić przed pokrojeniem.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4EnSUdzcYdYtNF7_ovrP09uh8WAN7SIZ3_LesiMHCEZcXanssN7cAkWDof_uyL6T862ZZR5-OduLl0eHy9px3bQkQ0ox4gqOrVmvqkmYvU2Zy0KmqbHdp-5YJtt_kUz4XVfrL6_AgRlWC/s1600/Pasztet+z+soczewicy2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4EnSUdzcYdYtNF7_ovrP09uh8WAN7SIZ3_LesiMHCEZcXanssN7cAkWDof_uyL6T862ZZR5-OduLl0eHy9px3bQkQ0ox4gqOrVmvqkmYvU2Zy0KmqbHdp-5YJtt_kUz4XVfrL6_AgRlWC/s320/Pasztet+z+soczewicy2.jpg" width="308" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNmsGSVcDO_P_Za7H4K-vQ32NCbFEPyYmUnJt-R-zq6az-v37HOaILxP3bjVheCZvoaelmRSTOpzrBH9iP7r4JNRo6RobOwf2CyTuV2Hw0KF_jPNIX2f13Xb2eZJDlZJK-c0WRUPEm5gB2/s1600/Pasztet+z+soczewicy0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNmsGSVcDO_P_Za7H4K-vQ32NCbFEPyYmUnJt-R-zq6az-v37HOaILxP3bjVheCZvoaelmRSTOpzrBH9iP7r4JNRo6RobOwf2CyTuV2Hw0KF_jPNIX2f13Xb2eZJDlZJK-c0WRUPEm5gB2/s320/Pasztet+z+soczewicy0.jpg" width="320" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-53645565019919915672015-12-15T18:45:00.000+01:002015-12-19T13:48:44.179+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Bakłażan/Boczniaki z warzywami po grecku<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi80X7elReMHdYwfTSmXDKzjrwsKuyx6csK1GoJ0ie-rX5vcZZ5FKEhd0Fde6pd8kkT_qGlWxxUl4ckUi3XKiCyHGDZ6lW9qQJvjjjjc3sk4a33S3lACWZgufIaVh48JxCjKIUzrZu_9tSf/s1600/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi80X7elReMHdYwfTSmXDKzjrwsKuyx6csK1GoJ0ie-rX5vcZZ5FKEhd0Fde6pd8kkT_qGlWxxUl4ckUi3XKiCyHGDZ6lW9qQJvjjjjc3sk4a33S3lACWZgufIaVh48JxCjKIUzrZu_9tSf/s320/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan5.jpg" width="320" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Czas na kolejną pozycję z naszego wigilijnego menu o niskim IG (<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i.html">KLIK</a>), dziś bakłażan po grecku, czyli kolejna wariacja na temat. Zapraszamy!</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuPkGtPVPTzkvAQxYPk7o-qBfQXZ58PZ-8NDh1MFGXoe59fN74BBbxcwYmZ-UxD80OrhAJN6j4QahPVIXSEp1Ncr8fH71NMImmtIRGGvluzg6TDZuOluxBx-Uc5bqOqvwC-WxIkuMsB-SF/s1600/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuPkGtPVPTzkvAQxYPk7o-qBfQXZ58PZ-8NDh1MFGXoe59fN74BBbxcwYmZ-UxD80OrhAJN6j4QahPVIXSEp1Ncr8fH71NMImmtIRGGvluzg6TDZuOluxBx-Uc5bqOqvwC-WxIkuMsB-SF/s320/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan1.jpg" width="320" /></a></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4hPBWYyBGzgbGqyroD4D_gQB_a_3YGjws79Fxa5SjqOWtEb9UciylKp71BZHzoGuliZa09VctHfDgONOwvHtUhCfFRcSzOKdVFDOrSJTdWhvSOsf-DFyEM-yUz91R4_dYokmMkTT9GI_7/s1600/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4hPBWYyBGzgbGqyroD4D_gQB_a_3YGjws79Fxa5SjqOWtEb9UciylKp71BZHzoGuliZa09VctHfDgONOwvHtUhCfFRcSzOKdVFDOrSJTdWhvSOsf-DFyEM-yUz91R4_dYokmMkTT9GI_7/s320/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan0.jpg" width="200" /></a></b></div>
<br />
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Bakłażan/Boczniaki
z warzywami po grecku (2 półmiski)</b></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: x-small;">200 g
potrawy: Energia – 134 kcal, Białko – 3,4g, Tłuszcz – 7,8g,
Węglowodany – 17,5g, IG – 32</span></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<ul>
<li>1 duży bakłażan/ok 500g świeżych boczniaków</li>
<li>3 duże
marchewki</li>
<li>1 pietruszka</li>
<li>1 cebula</li>
<li>1 por biała część</li>
<li>¼ selera</li>
<li>sok z ½ cytryny</li>
<li>puszka pomidorów lub 1 mały koncentratu
pomidorowego</li>
<li>2 liście laurowe</li>
<li>4 ziela angielskie</li>
<li>sól, pieprz,
mielona czerwona słodka papryka, szczypta ostrej mielonej papryki,
oregano</li>
<li>po 2 łyżki otrąb owsianych i pszennych lub 4 łyżki mąki
pełnoziarnistej np. orkiszowej</li>
<li>3-4 łyżki oleju lub oliwy z
oliwek</li>
</ul>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Bakłażana kroimy w plastry, delikatnie solimy i
zostawiamy na godzinę. W ten sposób bakłażan straci nieprzyjemną
gorycz. Obieramy marchew, seler i pietruszkę, ścieramy na
jarzynówce. Cebulę pokrojoną w drobną kosteczkę szklimy na oleju,
po czym wrzucamy pora i następnie inne warzywa oraz przyprawy.
Dusimy razem do miękkości, dodając pod koniec
koncentrat pomidorowy lub puszkę pomidorów zblenderowanych.
Doprawiamy solą i pieprzem, opcjonalnie sokiem z cytryny. Bakłażana
płuczemy z soli, osuszamy i obtaczamy w mące/otrębach i pieczemy w
piekarniku lub grillujemy na patelni grillowej. Układamy na dnie
naczynia, następnie zakrywamy warzywami. Można jeść na ciepło
lub jako zimną przystawkę.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
*w opcji
z boczniakami postępujemy następująco: warzywa przygotowujemy jak
wyżej. Grzyby myjemy, osuszamy, przyprawiamy: solą, pieprzem,
obtaczamy w otrębach lub mące pieczemy/grillujemy. Rwiemy/kroimy na
mniejsze kawałki i układamy na dnie naczynia, następnie zakrywamy
warzywami.</div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYxYN2yR5Xq44GAp9OhholsUN5LwdXcdldA7EIFuTSAbwQIyZPsJa8T-kC-BFII572KwKLKjSDjHy_RYAcDkBxVkPV87AqSa0YIJJCYBxpbBf2G2M-fMRCS0X0GbGtR5Cg2WXBZ2MRpw3d/s1600/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYxYN2yR5Xq44GAp9OhholsUN5LwdXcdldA7EIFuTSAbwQIyZPsJa8T-kC-BFII572KwKLKjSDjHy_RYAcDkBxVkPV87AqSa0YIJJCYBxpbBf2G2M-fMRCS0X0GbGtR5Cg2WXBZ2MRpw3d/s320/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan3.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4W3cX9NvCiamC7pXtaySAFN-T-TQ7i75C9LTXIRJg84xpnKvSxz3HFaWvPQSln0YjKxWUTHzb1TZ6Z76wCgXjtW7ptmcfcBU8AtYXtPrBcQrZtgEDeeZF2moU4Vt54dr1SNO0cbBZ77_k/s1600/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4W3cX9NvCiamC7pXtaySAFN-T-TQ7i75C9LTXIRJg84xpnKvSxz3HFaWvPQSln0YjKxWUTHzb1TZ6Z76wCgXjtW7ptmcfcBU8AtYXtPrBcQrZtgEDeeZF2moU4Vt54dr1SNO0cbBZ77_k/s320/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan4.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGgpYm8MUABYE4AHsrKc7VNtkLsAB2GJ6Cc_aa67HHZfx-fgrv_1jgui1Ebxi7W1U9lrOWZ3_h2M7vtN6mgduKAwlT5HTTnQxy-T47YhuMJX9ZoRePSh4_Tv4gt_e6EBNPw6jJhmORhDRZ/s1600/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGgpYm8MUABYE4AHsrKc7VNtkLsAB2GJ6Cc_aa67HHZfx-fgrv_1jgui1Ebxi7W1U9lrOWZ3_h2M7vtN6mgduKAwlT5HTTnQxy-T47YhuMJX9ZoRePSh4_Tv4gt_e6EBNPw6jJhmORhDRZ/s320/Bak%25C5%2582a%25C5%25BCan.jpg" width="180" /></a></div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-16311529407316270212015-12-14T18:30:00.000+01:002015-12-19T13:49:25.056+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Tofu z warzywami po grecku<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKFv4VsoQsCXwKFmmiEFVvVIkB8nit6ExOey9WyXk5SMw009ie7ZYk0cV2XRC71lAAXNFl_0IxGsmSQjLIIwNXgFre2gMnLVL1SVewaI4OZ0EC1Q8cqJAXXXe3gFu6imGgPwB2NFHhjC7M/s1600/Tofu+z+warzywami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKFv4VsoQsCXwKFmmiEFVvVIkB8nit6ExOey9WyXk5SMw009ie7ZYk0cV2XRC71lAAXNFl_0IxGsmSQjLIIwNXgFre2gMnLVL1SVewaI4OZ0EC1Q8cqJAXXXe3gFu6imGgPwB2NFHhjC7M/s320/Tofu+z+warzywami.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Zacznijmy zatem nasza przygodę z Wigilią o niskim Indeksie Glikemicznym. Na początek oczywiście przystawki, poniżej przepis na zaproponowane przez dietetyka danie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Tofu
z warzywami po grecku (2 półmiski)</b> </div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;">200 g
potrawy: Energia – 146 kcal, Białko – 8,8g, Tłuszcz – 9g,
Węglowodany – 14g, IG – 36</span></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<b>Składniki</b></div>
<ul>
<li>tofu np. marynowane/wędzone ok jednej dużej kostki ok. 250 - 300g</li>
<li>1 puszka pomidorów lub koncentrat pomidorowy 1 mała sztuka</li>
<li>3 duże
marchewki, 1 średnia pietruszka, ¼ selera</li>
<li>1 średni por (biała
część)</li>
<li>1 cebula</li>
<li>4 łyżki oleju/oliwy</li>
<li>2 listki laurowe</li>
<li>4
ziarenka ziela angielskiego</li>
<li>1 łyżeczka pieprzu</li>
<li>1/2 łyżeczki
mielonej słodkiej papryki</li>
<li>sos sojowy</li>
<li>otręby pszenne i owsiane w
stosunku 1:1 - 4 łyżki</li>
</ul>
<div class="western" style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" class="western" style="margin-bottom: 0cm;">
Tofu kroimy w kawałki podłużne na grubość
maksymalnie 0,5 cm, nakłuwamy widelcem i wkładamy do miseczki.
Całość polewamy sosem sojowym, przyprawiamy w zależności od
upodobań. Po wymieszaniu zostawiamy, aby nabrało smaku. Marchew,
seler i pietruszkę, ścieramy na dużych oczkach. Por kroimy w
półplasterki. Cebulę kroimy w małą kosteczkę. Na lekko
rozgrzanym oleju wrzucamy cebulę, dorzucamy por, szklimy około 3
minuty. Następnie dodajemy starte warzywa oraz ziele angielskie,
liść laurowy i słodką paprykę i pieprz. Mieszając, podsmażamy
3-5 minut. Pomidory blenderujemy i dodajemy do warzyw lub dorzucamy
gotowy koncentrat pomidorowy. Całość doprawiamy solą, świeżo
mielonym pieprzem. Gotujemy (bez przykrycia) do czasu, aż płyn
lekko odparuje. Na talerzyk sypiemy otręby owsiane i pszenne lub
mąkę orkiszową pełnoziarnistą obtaczamy w nich tofu, a następnie
smażymy/pieczemy na złoty kolor na oleju/oliwie (Możemy również
pozostawić tofu bez obsmażania). Całość tofu przekładam do
naczynia i odstawiam w chłodne miejsce. Na dnie naczynia układamy
tofu, a na nie warzywa. Pozostawiamy do wystudzenia. Chłodzimy w
lodówce.</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-19986102514601898912015-12-14T17:09:00.000+01:002015-12-22T16:31:36.827+01:00Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Świąteczne menu skomponowane przez dietetyka<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Jakiś czas temu rozpoczęłam wstępną współpracę z nowo powstającym portalem <a href="https://www.facebook.com/sklepnaturarzeczy/?fref=ts">Natura Rzeczy</a>. Ma to być, i powoli rzeczywiście takie się staje, miejsce w sieci, gdzie będzie można znaleźć mnóstwo inspiracji na zdrowe posiłki. Miejsce będące wspaniałym źródłem wiedzy na temat składników odżywczych, produktów, zdrowej diety i komponowania dań tak, by dawały nam siłę, zdrowie i dobre samopoczucie. Będzie to portal pomagający w zmianie trybu życia, a także w jej utrzymaniu. Ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona i mam nadzieję, że autorka i pomysłodawczyni wprowadzi w życie wszystkie swoje założenia, bo w końcu zdrowe życie opiera się na dobrym jedzeniu!</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Na dobry początek zorganizowaliśmy zatem wspólną akcję przedświąteczną, która ma na celu promować zdrowo skomponowane posiłki także na wigilijnym stole. W najbliższym czasie pojawi się więc na blogu dużo tekstów związanych z alternatywnym podejściem do świątecznego menu. Mam nadzieję, że spodoba Wam się cały cykl i zaczerpniecie z niego mnóstwo pomysłów na własne Święta. Dziś mały wstęp wprowadzający w temat niskiego IG – dla
cukrzyków, ale też każdego, kto dba o zdrowie i smukłą sylwetkę plus przykładowe menu, do którego systematycznie będziemy Wam serwować kolejne przepisy. Zapraszam!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiJ9_E8TxB0zePLW75UHS7qq5fnOEOEf6CZ7k-yh6T7KC1zdtOB9FU2CDSjWIx7lWSx1tFQ4rEVNjrm6LPVbdFP5bf0RFvZv3CRkye6cFmXnBSiqO5-n7lepvbp7dQosEwfRIjL_Obyqme/s1600/Przepysznik+i+NR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiJ9_E8TxB0zePLW75UHS7qq5fnOEOEf6CZ7k-yh6T7KC1zdtOB9FU2CDSjWIx7lWSx1tFQ4rEVNjrm6LPVbdFP5bf0RFvZv3CRkye6cFmXnBSiqO5-n7lepvbp7dQosEwfRIjL_Obyqme/s320/Przepysznik+i+NR.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Z czym kojarzą się nadchodzące
święta? Każdemu przyjdzie na myśl co najmniej kilka miłych
rzeczy. A w śród nich DOBRE JEDZENIE.
</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Nie każdy jednak może się cieszyć
tym, czym zastawiono wigilijne stoły. Dla osób będących na diecie
to czas pełen wyzwań. Świąteczne, tradycyjne menu można jednak
przygotować zdrowo i dietetycznie. Udowodniła to <b>specjalistka od
żywienia Karolina Lewandowska – Klafczyńska</b>, która przygotowała
dla nas propozycję wigilijnej kolacji w oparciu o Indeks
Glikemiczny. A my, we współpracy z blogiem kulinarnym
Przepysznik przedstawimy Wam efekty jej pracy.</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Pojęcie <i>Indeksu Glikemicznego </i>
znane jest głównie osobom chorym na cukrzycę. Jest też podstawą
bardzo skutecznej metody odchudzania opracowanej przez Michela
Montignaca. Jednak każdy dbający o zdrowie powinien się z nim
zaprzyjaźnić.
</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Indeks glikemiczny to wskaźnik,
który obrazuje szybkość i wielkość przyrostu stężenia glukozy
we krwi po zjedzeniu danego produktu. Tyle z definicji, w praktyce im
niższa wartość indeksu, tym lepiej dla naszego zdrowia. Spożywanie
produktów powodujących gwałtowne skoki glukozy rozregulowuje nasz
organizm i może skutkować m.in. właśnie otyłością i cukrzycą.
Osoby, które dotknęła jedna bądź druga przypadłość powinny
kierować się poziomem IG w wyborze składników swoich dań.
</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Indeks glikemiczny oblicza się ze
wzoru, na szczęście można znaleźć tabele z wyliczonym IG dla
wielu popularnych produktów. Ale osoby zdrowe nie muszą do nich
zaglądać. Wystarczy, że będą się kierować łatwą do
zapamiętania zależnością. Źródła węglowodanów prostych – a
więc żywność przetworzona oraz owoce mają zazwyczaj wysoki
wskaźnik IG (niekorzystny), a źródła węglowodanów złożonych –
niski (korzystny). W dużym uproszczeniu wystarczy ograniczać
pierwsze (owoców nie należy jednak z diety wykluczać), a bazować
na tych drugich.
</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
A więc, co podać na wigilijnej
wieczerzy, żeby miała ona niski indeks glikemiczny – a więc była
zdrowa, nie tucząca i odpowiednia dla osób chorych na cukrzycę?
Poniżej spis potraw, których przepisy pojawią się u nas w
najbliższych dniach:</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<b>Przystawki na zimno</b></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_14.html">Tofu z warzywami po grecku</a> - IG 36<br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_15.html">Bakłażan z warzywami po grecku</a> - IG 32<br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_16.html">Domowy pasztet z soczewicy imarchewki</a> - IG 30<br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_52.html">Domowy pasztet z grzybów suszonych i siemienialnianego</a> - IG 30</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<b>Zupy</b></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Lekka zupa grzybowa z kaszą - IG 26<br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_19.html">Barszczczerwony z pełnoziarnistymi uszkami</a> - barszcz IG 48; uszka IG 24 <br />
<br />
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<b>Dania główne</b></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_21.html">Pełnoziarniste pieczone pierogi zeszpinakiem</a> - IG 23<br />
Gotowane pełnoziarniste pierogi z kapustą i
grzybami - IG 24 <br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_51.html">Komosa ryżowa lub kasza jaglana ze szpinakiem i figami </a>- IG 34 <br />
Zdrowa kutia z amarantusa lub kaszy bulgur - IG 46<br />
Ravioli z
ciecierzycą - IG 28<br />
Gołąbki wigilijne z kaszą gryczaną - IG 35 <br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_22.html">Bigos wigilijny z ciecierzycą</a> - IG 28</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<b>Desery</b></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_40.html">Sernik na bazie tofu zmakiem</a> - IG 28<br />
Pierniczki - IG 26<br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_88.html">Śnieżne kuleczki fasolowe</a> - IG 35 <br />
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/12/wigilia-o-niskim-ig-z-przepysznikiem-i_65.html">Domowymakowiec</a> - IG 28 <br />
Keks z bakaliami z siemieniem lnianym - IG 36
</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
<b>Do picia</b></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm; text-align: justify;">
Kompot z suszu - IG 28</div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-52135460062114199612015-12-11T09:00:00.000+01:002015-12-13T23:36:38.441+01:00Świąteczne smakołyki<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvitfmIvyik09ZRZiN__kftrjoIbvYOrU3sw5G3rr8i67nezbAE1ym95Wry4E8TNQCEjTe14Nuo3pmNFF8zVZ0XVic_1TrQeDUK_T_cylFGLcX89V7s8Gf46WzilJTniYqEOamXFV8mJHR/s1600/%25C5%259Awiece+adwentowe7.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvitfmIvyik09ZRZiN__kftrjoIbvYOrU3sw5G3rr8i67nezbAE1ym95Wry4E8TNQCEjTe14Nuo3pmNFF8zVZ0XVic_1TrQeDUK_T_cylFGLcX89V7s8Gf46WzilJTniYqEOamXFV8mJHR/s320/%25C5%259Awiece+adwentowe7.png" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czy u Was też już czuć atmosferę Świąt? Mimo, że nie ma śniegu i pogoda raczej wiosenna niż zimowa, wystarczy w domu zapalić świece adwentowe, zawiesić kalendarz, który każdego dnia jest skrupulatnie sprawdzany przez dziecko, z wypiekami na twarzy. Wystarczy zabrać się za robienie ozdób choinkowych i przede wszystkim za pieczenie oraz gotowanie. Zachęcam Was zatem, żebyście już zabrali się za pieczenie, szczególnie pierniczków, ale też innych pysznych ciastek i ciast. Poniżej przygotowałam dla Was listę wszystkich świątecznych cudeniek, które przez ostatnie lata gościły na naszym stole, wszystkie pyszne i godne uwagi!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYLgFJ1Pxc0n5ba4BV1bEdXtqtDroU44pcM9_EuLvxQlkiG-Jmt1eL2NRci91G9Ob4h3mdo3IOmKsTcEwI9f4XgICgTlXhEt73B0UmLTF9Nr5nCtEGHg0Y3wWZy5b34bH2v6P63SVmkSN7/s1600/Pierniczki4.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="258" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYLgFJ1Pxc0n5ba4BV1bEdXtqtDroU44pcM9_EuLvxQlkiG-Jmt1eL2NRci91G9Ob4h3mdo3IOmKsTcEwI9f4XgICgTlXhEt73B0UmLTF9Nr5nCtEGHg0Y3wWZy5b34bH2v6P63SVmkSN7/s320/Pierniczki4.JPG" width="320" /></a> </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2010/12/swiateczne-cudenka.html">Pierniczki najlepsze na świecie!</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrDwzE05PCiiarKKlfaTnnO6ouWRgYPLizhoEttC9GpoHb7iWNxf4CoeMPzji66yk-7C_okzImfdjWVJ7YC2VpV0s1Oq8J4A2kxGeS5yVYqUoUeL2CfLCBIAbsYuwux_sZ4KKLzz53uWbs/s1600/Milanais1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrDwzE05PCiiarKKlfaTnnO6ouWRgYPLizhoEttC9GpoHb7iWNxf4CoeMPzji66yk-7C_okzImfdjWVJ7YC2VpV0s1Oq8J4A2kxGeS5yVYqUoUeL2CfLCBIAbsYuwux_sZ4KKLzz53uWbs/s320/Milanais1.JPG" width="240" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2010/12/swiateczne-ciasteczka-cz-iii-ciasteczka.html">Milanais</a></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRdNmR1NwOwLb-CO57KVrmofu7Vj8Qi_gGDu8ic2Si_n487PXV3QZaT-ZA7LYB7CVOKkp8yjYAJvOC9zLyaE7JDwl5AbtH9-qQSQiN28L37L7sHuK0_FzJpLvwqR39SjOfgTInCqOL74Yg/s1600/ciasteczka+cynamonowe+z+rodzynkani8.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRdNmR1NwOwLb-CO57KVrmofu7Vj8Qi_gGDu8ic2Si_n487PXV3QZaT-ZA7LYB7CVOKkp8yjYAJvOC9zLyaE7JDwl5AbtH9-qQSQiN28L37L7sHuK0_FzJpLvwqR39SjOfgTInCqOL74Yg/s320/ciasteczka+cynamonowe+z+rodzynkani8.JPG" width="240" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2010/12/swiateczne-ciasteczka-cz-ii-cynamonowe.html">Ciasteczka cynamonowe</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimJR_crQYqOJckWvEq8EZNcOleQgAMnfA4e8jlwNDkCO8GOKntRUtOvonCinc9YUWJM6WheXcK7VcpwW1WtUMQ6T1sX3P8ubirbzsj-PLTwJOFoS5_I-Um1Ml-OIMo0-fTO7gVPt7pdbCT/s1600/Brunsli3.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimJR_crQYqOJckWvEq8EZNcOleQgAMnfA4e8jlwNDkCO8GOKntRUtOvonCinc9YUWJM6WheXcK7VcpwW1WtUMQ6T1sX3P8ubirbzsj-PLTwJOFoS5_I-Um1Ml-OIMo0-fTO7gVPt7pdbCT/s320/Brunsli3.JPG" width="262" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2010/12/swiateczne-ciasteczka-cz-iii-ciasteczka.html">Brunsli</a></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX1MNUix8Xz3PIHi1K5NxCV2frYOBUxKyC7wecj09FVZqRWrCDoS2kG5M0FTj3C4ZrzP7QlkYtDYexlf3r9K-806cTKXX3PHkapgo2wUDosMEiiL8DGHjUSNftXGFHZ9Pa_ZJCiQNCg8vy/s1600/Zimsterne1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX1MNUix8Xz3PIHi1K5NxCV2frYOBUxKyC7wecj09FVZqRWrCDoS2kG5M0FTj3C4ZrzP7QlkYtDYexlf3r9K-806cTKXX3PHkapgo2wUDosMEiiL8DGHjUSNftXGFHZ9Pa_ZJCiQNCg8vy/s320/Zimsterne1.JPG" width="320" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2010/12/swiateczne-ciasteczka-cz-iii-ciasteczka.html">Zimtsterne</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOfvji0Z98F05hf7p9pSQwggRKeKhl1TbWp7WXcHAzj_CuaAilDO6xACX79V9AujrA73IYRnSpY5DNJWMQzVCw8uqP5AAVgE2UUqnOr_xJjbdl-pyDrdxKB5RpUcTRchBgB4fVbvJNaVto/s1600/Crinkles1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOfvji0Z98F05hf7p9pSQwggRKeKhl1TbWp7WXcHAzj_CuaAilDO6xACX79V9AujrA73IYRnSpY5DNJWMQzVCw8uqP5AAVgE2UUqnOr_xJjbdl-pyDrdxKB5RpUcTRchBgB4fVbvJNaVto/s320/Crinkles1.JPG" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2011/12/crinkles.html">Crinkles</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGm_cd4z1-XRdi5rK9sDH5vCBNRYpiYcj152lzHK5NvwlnBKETyTLdCYYRXUKEqmtoHxRF_LqHJBpZgSWdHgOosi6N6bR17-K_sat5pmEQHDRCTgKgFgEtoABh3uv99lu9t1tpx0FmrBDX/s1600/ciasteczka+czekoladowe+orzeszek.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGm_cd4z1-XRdi5rK9sDH5vCBNRYpiYcj152lzHK5NvwlnBKETyTLdCYYRXUKEqmtoHxRF_LqHJBpZgSWdHgOosi6N6bR17-K_sat5pmEQHDRCTgKgFgEtoABh3uv99lu9t1tpx0FmrBDX/s320/ciasteczka+czekoladowe+orzeszek.jpg" width="284" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2010/10/czekoladowe-serduszka.html">Czekoladowe serduszka</a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguk83OcXnOLgFfPQL1UqqXx-MMUqhqprwxIeI_P7xIwGENHitjAqzEJlKvDoIgqRbykA9Cde_eAq4HTDw3nLn_gAbCRuMYp2j3CQ8Ws7eotye19CkE_BbtGNQFjJg7uJJhQC1A_Io2eoCb/s1600/Cranberry+Noel1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguk83OcXnOLgFfPQL1UqqXx-MMUqhqprwxIeI_P7xIwGENHitjAqzEJlKvDoIgqRbykA9Cde_eAq4HTDw3nLn_gAbCRuMYp2j3CQ8Ws7eotye19CkE_BbtGNQFjJg7uJJhQC1A_Io2eoCb/s320/Cranberry+Noel1.JPG" width="240" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2010/12/swiateczne-ciasteczka-cz-i-cranberry.html">Cranberry Noël</a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQp9uCYbybv216T3R9t-Snvyn6tBWUNBlR6-DFUTTPLjSONvqzy7sGuvLbFyghRYYwTMVvq4bc0XeUUBvxIi_yXu473IaPR_rLAYOxHQvL17bqKzSNWqBiEBwhAnxGN4ziKp4OylBk3Zf0/s1600/Lebkuchen.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQp9uCYbybv216T3R9t-Snvyn6tBWUNBlR6-DFUTTPLjSONvqzy7sGuvLbFyghRYYwTMVvq4bc0XeUUBvxIi_yXu473IaPR_rLAYOxHQvL17bqKzSNWqBiEBwhAnxGN4ziKp4OylBk3Zf0/s320/Lebkuchen.jpg" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2011/12/lebkuchen.html">Lebkuchen</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqNVe45S5FnWry4l9aa0NG9YQZ4SqRgxFMRQ1cOXSa0L2tvNwlhvRQ1EMKcF2ijCylEtDpBdf6dxkEQ7GxFpQ9KZBdmhxMXIBcOzvzeQUwvl8KNuRVLOg7sIGqioz3K1klaNFccfO7f1gI/s1600/Orzechowe+ro%25C5%25BCki.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqNVe45S5FnWry4l9aa0NG9YQZ4SqRgxFMRQ1cOXSa0L2tvNwlhvRQ1EMKcF2ijCylEtDpBdf6dxkEQ7GxFpQ9KZBdmhxMXIBcOzvzeQUwvl8KNuRVLOg7sIGqioz3K1klaNFccfO7f1gI/s320/Orzechowe+ro%25C5%25BCki.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2011/12/orzechowe-rozki.html">Orzechowe rożki</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirlj9J6Y4V-MljTfAjEpdc3S-CbgIrhVFTvhwoccAKCPLa4s9nLCsRwRStWXTz2wlEph66_Oye33r0vAC_nfDZNL25pBHDVq-xnrHqzvh7jmvBJIG_6jC3zXPlOBveYDGw3tl3KZ3zf6o6/s1600/Sernik+dyniowo-fistaszkowy5.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirlj9J6Y4V-MljTfAjEpdc3S-CbgIrhVFTvhwoccAKCPLa4s9nLCsRwRStWXTz2wlEph66_Oye33r0vAC_nfDZNL25pBHDVq-xnrHqzvh7jmvBJIG_6jC3zXPlOBveYDGw3tl3KZ3zf6o6/s320/Sernik+dyniowo-fistaszkowy5.JPG" width="320" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2011/10/sernik-dyniowo-fistaszkowy.html">Sernik dyniowo-fistaszkowy</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwfj32JmFQnO-nnoczW8er1QaHNfUd63qVG4U8dcK-JALQjYTFG-FU0_SeOz0n1g7lKcqzthuuN42FQCb3litNzxHVPBq5hQpWWgTcxYOVibsz17pJPE9kKhP_es_6Ogr_B1sIDAnlbHM2/s1600/Sernik+kawowy2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwfj32JmFQnO-nnoczW8er1QaHNfUd63qVG4U8dcK-JALQjYTFG-FU0_SeOz0n1g7lKcqzthuuN42FQCb3litNzxHVPBq5hQpWWgTcxYOVibsz17pJPE9kKhP_es_6Ogr_B1sIDAnlbHM2/s320/Sernik+kawowy2.JPG" width="240" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2011/03/sernik-kawowy.html">Sernik kawowy</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnPH1BLqsts0yBW_ssmNoUSHgHFrMAeEsrtLsVNsSpBMMoWaWLu4PHFHCPdeSw6ks6_N645nq_A8xfuk2C_9VV-rahlC0j64MGMRdUgAk9WCjusY8gahViAQD8O9J2OW0ooCAlhnPyLd_P/s1600/Sernik+te%25C5%259Bciowej.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnPH1BLqsts0yBW_ssmNoUSHgHFrMAeEsrtLsVNsSpBMMoWaWLu4PHFHCPdeSw6ks6_N645nq_A8xfuk2C_9VV-rahlC0j64MGMRdUgAk9WCjusY8gahViAQD8O9J2OW0ooCAlhnPyLd_P/s320/Sernik+te%25C5%259Bciowej.JPG" width="240" /></a> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2011/07/sernik-tesciowej.html">Sernik teściowej</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6DFLD2OCFiC0eV4sHhA6yqfEOvKiM7_5KnD2Q8Lz-YNkbIVPfMrVdagW8YzRm_eAOCeX6heuXyBAmLvj2d9QXNfWcJm983Csxq9QtM8wXMw3wKEkdHiOfoFdLiwIlqsHbvv9oxy6xK9-F/s1600/Pierogi+ruskie3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6DFLD2OCFiC0eV4sHhA6yqfEOvKiM7_5KnD2Q8Lz-YNkbIVPfMrVdagW8YzRm_eAOCeX6heuXyBAmLvj2d9QXNfWcJm983Csxq9QtM8wXMw3wKEkdHiOfoFdLiwIlqsHbvv9oxy6xK9-F/s320/Pierogi+ruskie3.png" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/05/pierogi-ruskie.html">Pierogi ruskie</a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgna3-ekluCobRGtV_m6Q56yJN-3K_FygD6bBLE2cSJ96v2yHHqRLKsf5Q0n6G1XRcwxVw7-htP4IyE4F3GyYL0qOypidoK4tgPhRZGmL-TTuLjZsJvvzOfFu3Y7jemLumDIh4JDY_rOupA/s1600/Pierogi+z+mi%25C4%2599sem.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgna3-ekluCobRGtV_m6Q56yJN-3K_FygD6bBLE2cSJ96v2yHHqRLKsf5Q0n6G1XRcwxVw7-htP4IyE4F3GyYL0qOypidoK4tgPhRZGmL-TTuLjZsJvvzOfFu3Y7jemLumDIh4JDY_rOupA/s320/Pierogi+z+mi%25C4%2599sem.png" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://przepysznik.blogspot.com/2015/05/pierogi-z-kapusta-i-grzybami.html">Pierogi z kapustą i grzybami</a></div>
Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-33326726275171999422015-12-08T09:30:00.000+01:002016-01-05T16:51:42.679+01:00Babeczki czekoladowo-serowe<ul>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTc4efW39k343u5t4n2tXGL5kXsxvnIyDduIrmpNxM-Riibtd9JwuqVchVibOkJ4nPn3qHKLz_au9z85NOH4WtiBlefoNwYmWi02fpRv8nX0rkDL7SZYdsBv3PN_YdpkEjAbSo98wHYX2A/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe+alternatywne+pz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTc4efW39k343u5t4n2tXGL5kXsxvnIyDduIrmpNxM-Riibtd9JwuqVchVibOkJ4nPn3qHKLz_au9z85NOH4WtiBlefoNwYmWi02fpRv8nX0rkDL7SZYdsBv3PN_YdpkEjAbSo98wHYX2A/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe+alternatywne+pz.jpg" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W sobotę miałam urodziny, takie ładne i okrągłe, jak rasowa kobieta nie przyznam się które dokładnie, zainteresowani wiedzą. Dzień swoich urodzin postanowiłam spędzić tak, jak lubię najbardziej, robiąc rzeczy, które sprawiają mi przyjemność. Czytałam więc książkę, tworzyłam zabawkę pod choinkę dla Tosi i piekłam. Piekłam pół dnia, zaczęłam po śniadaniu, skończyłam przed obiadem, a moje wypieki skradły serca wszystkich domowników. Na pierwszy ogień poszły rożki orzechowe, na które przepis znajdziecie tutaj <a href="http://przepysznik.blogspot.com/2011/12/orzechowe-rozki.html">KLIK</a> (zmieniłam jedynie to, że nie obtaczałam ich w cukrze pudrze, a do ciasta dodałam 40g cukru kokosowego), wyszły niesamowicie kruche, wręcz rozpływały się w ustach.</div>
<div style="text-align: justify;">
W następnej zaś kolejności upiekłam babeczki. Babeczki, które mój małżonek nazwał pysznymi, a przypominam że on woli waniliowe wypieki od czekoladowych. Tosia podobnie jak przy dyniowych, mogłaby ich pożreć całą tackę i prosiłaby o jeszcze. Wam też radzę wypróbować przepis, szczególnie że masa serowa dodaje im niesamowitej delikatności i łagodzi mocno kakaowy smak.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPplL9iimMVFjJuIWg2ZeN3IcZ81mdwJEepY4R81BduWz6fPOM53RjnHdrOqsIycBHFZQ8NCQRFqBZNYX1LM7DF7Hjn8wR9g_2WovbmQjJvkWMwgVbLYTErmIUHVHYvdyJrlwgrvwalUBh/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe10.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPplL9iimMVFjJuIWg2ZeN3IcZ81mdwJEepY4R81BduWz6fPOM53RjnHdrOqsIycBHFZQ8NCQRFqBZNYX1LM7DF7Hjn8wR9g_2WovbmQjJvkWMwgVbLYTErmIUHVHYvdyJrlwgrvwalUBh/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe10.png" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsEc7ehYmuk9UjZTjrwPGWUkT_l7ZTb6_duqinUXj3bZ8pSlTsYYwbT7HZrtpclfCU4XmbScT4hLnYRy-GjvgasKOmjznKjb_ZgEA5V3e-YB-YQrlt8cVtFIWwEpInRREDSEwq61WVqu2R/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe13.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsEc7ehYmuk9UjZTjrwPGWUkT_l7ZTb6_duqinUXj3bZ8pSlTsYYwbT7HZrtpclfCU4XmbScT4hLnYRy-GjvgasKOmjznKjb_ZgEA5V3e-YB-YQrlt8cVtFIWwEpInRREDSEwq61WVqu2R/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe13.png" width="240" /></a></div>
<br />
<b>Babeczki czekoladowo-serowe</b><br />
<ul>
<li>1 i 1/2 szklanki mąki pszennej</li>
<li>
1/2 szkl. cukru kokosowego lub syropu daktylowego</li>
<li>
1/3 szklanki kakao</li>
<li>
1 łyżeczka sody oczyszczonej</li>
<li>
1/2 szklanki wody</li>
<li>
1/2 szklanki maślanki lub jogurtu naturalnego</li>
<li>
1/3 szklanki oleju roślinnego lub oliwy</li>
<li>
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)</li>
</ul>
<ul>
<li>
125 g mascarpone</li>
<li>
1 łyżka cukru kokosowego bądź syropu klonowego</li>
<li>
1 łyżeczka mąki pszennej</li>
<li>
1 jajko</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Najpierw przygotowujemy nadzienie, mieszając ser z cukrem, mąką i białkiem jaja, całość powinna stworzyć jednolitą masę, którą następnie na pół godziny wstawiamy do zamrażalnika.</div>
<div style="text-align: justify;">
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni i przygotowujemy sylikonowe foremki na muffiny, bądź formę do ich pieczenia wykładamy papilotkami.</div>
<div style="text-align: justify;">
W misce mieszamy wszystkie suche składniki, przesianą mąkę, cukier, kakao i sodę, następnie po środku tworzymy dołek, do którego wlewamy składniki mokre, czyli wodę, jogurt, olej i ekstrakt z wanilii i ewentualnie żółtko pozostałe z przygotowania nadzienia serowego (żółtko nie jest konieczne). Wszystko należy delikatnie wymieszać łyżką, żeby składniki się połączyły.</div>
<div style="text-align: justify;">
Do papilotek nakładamy 1 łyżkę ciasta, następnie na środek wykładamy łyżeczkę serka i przykrywamy jeszcze ciastem, ilość zależy od nas, mnie np. podoba się to, że w niektórych miejscach farsz wyziera spod muffinki - żeby osiągnąć taki efekt nakładamy płaską łyżkę ciasta na wierzch, bez wygładzania, jak się położy tak leży.</div>
<div style="text-align: justify;">
Pieczemy 25-27 minut, po czym sprawdzamy patyczkiem w miejscu, gdzie jest samo ciasto, jeśli jest suchy, muffinki można wyjąć z piekarnika.</div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBMWM9tiihXei-VU-0u9pUNyYcF3gdxfBfyUyBA-FBp9Cublwefhhb9q3baghw-yy6oncOdkuYKTrPh7-U-F7xGCuvtEyI1rAG57f6dRVLOKbBH9QX3J_m-gXAOpZ16jM7W0KRcuBjQGRS/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe12.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBMWM9tiihXei-VU-0u9pUNyYcF3gdxfBfyUyBA-FBp9Cublwefhhb9q3baghw-yy6oncOdkuYKTrPh7-U-F7xGCuvtEyI1rAG57f6dRVLOKbBH9QX3J_m-gXAOpZ16jM7W0KRcuBjQGRS/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe12.png" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiHVWrRQRIYEF6nMMn8_HJF2Avd428uPBMfSLH9SUd_T6oJpUc2CERFT41mStmWi_xzNx7FEPF1K71cngx3kA76_CmD0MMbQzimwYPcoiXgCC-EuyV06E29Rr2DRJMWgn4Zvf2S-sIFe5_/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiHVWrRQRIYEF6nMMn8_HJF2Avd428uPBMfSLH9SUd_T6oJpUc2CERFT41mStmWi_xzNx7FEPF1K71cngx3kA76_CmD0MMbQzimwYPcoiXgCC-EuyV06E29Rr2DRJMWgn4Zvf2S-sIFe5_/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe.png" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_slNlzvY8Kjv56710hKIG9mJp-NAdVTpvzGZW0IK9coVsP5_BxcxCSQDulYQ0mWDAJkoPBUh0a-c18cZzuHdTKFCW1swpWVqM7nSctf24eswAIFs3exXBlGYo3zuzubQMLjHwF6xS81b4/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe+pierwsze+zdj%25C4%2599cie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_slNlzvY8Kjv56710hKIG9mJp-NAdVTpvzGZW0IK9coVsP5_BxcxCSQDulYQ0mWDAJkoPBUh0a-c18cZzuHdTKFCW1swpWVqM7nSctf24eswAIFs3exXBlGYo3zuzubQMLjHwF6xS81b4/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe+pierwsze+zdj%25C4%2599cie.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBx4XkEmClrQrAx1uHS_v1J8p2WUneLTFWkm4Lt4kxQFJPSaYNfFMqS9m_irQqvXPB7-k-ovdEvqzYQABExNHWYyZ5r1NCfrAeanpY_s94VRec1bkd2ivEmF5zqk3Xxi_L2b2W66YOOZwz/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe6.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBx4XkEmClrQrAx1uHS_v1J8p2WUneLTFWkm4Lt4kxQFJPSaYNfFMqS9m_irQqvXPB7-k-ovdEvqzYQABExNHWYyZ5r1NCfrAeanpY_s94VRec1bkd2ivEmF5zqk3Xxi_L2b2W66YOOZwz/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe6.png" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiePDxLopZUxxmbVKoO9N3xlL7kzo-KjHCcvLWTtncyH-6F8rxmalkwCwnEVFuOvt7Zg9EUEVSaqE-hg8orjvRIlrkLtINoc7Z_6722U_MHxP-frWW9gxBywLNKpDDMK7LPRHKuRfK477FJ/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiePDxLopZUxxmbVKoO9N3xlL7kzo-KjHCcvLWTtncyH-6F8rxmalkwCwnEVFuOvt7Zg9EUEVSaqE-hg8orjvRIlrkLtINoc7Z_6722U_MHxP-frWW9gxBywLNKpDDMK7LPRHKuRfK477FJ/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe1.png" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUS951ZKqCxsATAqdzY17IX4Qy4x01rPX5waPZj88r_MoqaA0bgDqefXdqEjDdPnzLp591Kru0kCcNjgSmCJ9UNAt-rCmD9TjDb3_3VhTdc_bFip-mbRt0938mYFeG94fDkql80sP_SQVj/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe0.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUS951ZKqCxsATAqdzY17IX4Qy4x01rPX5waPZj88r_MoqaA0bgDqefXdqEjDdPnzLp591Kru0kCcNjgSmCJ9UNAt-rCmD9TjDb3_3VhTdc_bFip-mbRt0938mYFeG94fDkql80sP_SQVj/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe0.png" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK_jbGsi-rDI_KBiaH5jfaFs4NV3bCQkZeYcSbPo_yJrcpf4l9TAiWzcggLWrc71u5Yhvmhv63x1t_WOxK6a0L94K71pVscIB9brbVW39LO_mPnjML6riDmvlaDc_9EeJgElOUsnbjHri1/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK_jbGsi-rDI_KBiaH5jfaFs4NV3bCQkZeYcSbPo_yJrcpf4l9TAiWzcggLWrc71u5Yhvmhv63x1t_WOxK6a0L94K71pVscIB9brbVW39LO_mPnjML6riDmvlaDc_9EeJgElOUsnbjHri1/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe2.png" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7QY3MYF_YIfZjigjFjoOTiD8xXruUXX4ds8E0QT6otqDfSFOyB7SSMu1Cf9f4_j8-GMXu2mLqixa9FaAPKuAhJpw0Qu3DDZ1UP8fG5TOatiflyp3F1tLEIuvIR3HO7ND2qblrMkBtpjVA/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7QY3MYF_YIfZjigjFjoOTiD8xXruUXX4ds8E0QT6otqDfSFOyB7SSMu1Cf9f4_j8-GMXu2mLqixa9FaAPKuAhJpw0Qu3DDZ1UP8fG5TOatiflyp3F1tLEIuvIR3HO7ND2qblrMkBtpjVA/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe5.png" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsikwvYjIQ-nrQoAWvWH0iZ3NgQSDcKejfYjKX9IAQjsUOiYXH3OVHXfGqK5l8vf4zmNJwgtsPcWMqFhlS9nycVXUlCu59DfILbD3vZoQxdvWR5JPJqKKNj_MsHIdL1E3Jw8xNzrrOy5cc/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsikwvYjIQ-nrQoAWvWH0iZ3NgQSDcKejfYjKX9IAQjsUOiYXH3OVHXfGqK5l8vf4zmNJwgtsPcWMqFhlS9nycVXUlCu59DfILbD3vZoQxdvWR5JPJqKKNj_MsHIdL1E3Jw8xNzrrOy5cc/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe4.png" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKgFXfJ8Ate1wcc91-C3l-mrDLAcGCWgLpLwwVSeK0vsBupJhrmZ34OIlh8Mt9AA2CXYQBl06sDMybijSt1bjky2I19ePCHjVyaX8VNJDHVSmbKS5oWeJXhnqsd0Y5UifzadKNeMNHVZNu/s1600/Babeczki+czekoladowo-serowe3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKgFXfJ8Ate1wcc91-C3l-mrDLAcGCWgLpLwwVSeK0vsBupJhrmZ34OIlh8Mt9AA2CXYQBl06sDMybijSt1bjky2I19ePCHjVyaX8VNJDHVSmbKS5oWeJXhnqsd0Y5UifzadKNeMNHVZNu/s320/Babeczki+czekoladowo-serowe3.png" width="240" /></a></div>
<br />
Inspirowałam się przepisem pochodzącym z portalu <a href="http://allrecipes.com.au/recipe/8770/chocolate-cheesecake-muffins.aspx">Allrecipes</a>.Toczkahttp://www.blogger.com/profile/08598194698063465187noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3591306503449661401.post-24339629949897343372015-12-04T17:08:00.000+01:002015-12-04T19:56:21.930+01:00Zielone pesto z makaronem (jarmużowo-brokułowe)<div style="text-align: justify;">
Jarmuż jest jedną z nielicznych jadalnych roślinek, które można zajadać cały rok. Podobnie jak szpinak czy soczewica jest mało znanym lub niedocenianym warzywem, kojarzy się z jedzeniem liści i wiele osób je po prostu omija. Błąd - można zrobić np. pesto, które naprawdę nie smakuje jak zmiksowane liście, a wprowadzi nowy smak na nasze stoły.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co jest jeszcze fantastyczne w tym daniu? Że pesto można włożyć do słoiczka i zamknąć w lodówce, np. dzień wcześniej żeby mieć szybki obiad lub - jak wyjdzie za dużo- na drugi dzień :)</div>
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhPrUDuki-LYnn3PMGbtuE0zWVmXHfdZNCSt6Tc2spX1nwvYo419HdOTpdoUnfei9GQ5uA-1P377WwMDseia-wjL1e7b6uDuOoIrl1faRTTBH3IkDgY5rrNaDxaa9CEZ9p8R_Ejv5Gjjcu/s1600/20151204_123256.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhPrUDuki-LYnn3PMGbtuE0zWVmXHfdZNCSt6Tc2spX1nwvYo419HdOTpdoUnfei9GQ5uA-1P377WwMDseia-wjL1e7b6uDuOoIrl1faRTTBH3IkDgY5rrNaDxaa9CEZ9p8R_Ejv5Gjjcu/s320/20151204_123256.jpg" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b>Jarmużowo-brokułowe pesto</b><br />
<br />
<b>Składniki na obiad 4 osób</b><br />
<ul>
<li>3 duże liście jarmużu (bez łodygi)</li>
<li>jeden mały brokuł</li>
<li>mały ząbek czosnku</li>
<li>mała garstka płatków migdałowych</li>
<li>starty żółty ser (kostka 1-2cm około)</li>
<li>2 łyżeczki oleju/oliwy</li>
</ul>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Brokuła umyć, ugotować (9minut). Jarmuż umyć, oderwać twarde łodygi (mogą sprawić, że pesto będzie gorzkie) i wraz z pozostałymi składnikami zblendować na pesto. Gotowe :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Uwaga - zależy od tego jak ostry jest czosnek można go dać mniej (np. dla dzieci) lub częściowo zastąpić pieprzem.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuZsctmeBPVWDYmcFVNaC-RpUs1G_YhbvP-fSRa2IZoLMjFDfEIGqJB8ACd0WcMFwwntxrMCkFWjPlRdqbSQRw6obkIH-rQBajXZaUrbLd1bJrLfOU7CZpnzmb0c_MC6OSldZXF0zuAwak/s1600/20151204_123252.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuZsctmeBPVWDYmcFVNaC-RpUs1G_YhbvP-fSRa2IZoLMjFDfEIGqJB8ACd0WcMFwwntxrMCkFWjPlRdqbSQRw6obkIH-rQBajXZaUrbLd1bJrLfOU7CZpnzmb0c_MC6OSldZXF0zuAwak/s320/20151204_123252.jpg" width="320" /></a></div>
<br />Naiyahttp://www.blogger.com/profile/01658059735666043869noreply@blogger.com4