23 grudnia 2015

Wigilia o niskim IG z Przepysznikiem i Naturą Rzeczy: Pierniczki


Pierniczków nie ma sensu przedstawiać - zdecydowanie jedna z najpopularniejszych przekąsek, chyba bez względu na rejon? Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale potrawy się różnią, pierniczki są zawsze. Te z lukrowanymi guziczkami, domki, których nikt nie chce zacząć, te na choinkę i... te dla tych, którzy chcieliby zjeść jedno więcej bez wyrzutów sumienia przy każdym kęsie.

I te ostatnie chciałabym Wam dzisiaj przedstawić, bo takich pierniczków jeszcze nie jedliście! (uprzedzając wątpliwości - tak, ciągle mają ten charakterystyczny korzenny smak i aromat, tak, ciągle mogą przybierać dowolną postać i tak - na końcu można je polukrować - ale o lukrach i ich bogatej gamie może innym razem).


Pierniczki (50 – 60 sztuk)
10g potrawy, czyli 1 mała sztuka: Energia – 34 kcal, Białko - 6,1g, Tłuszcz – 17,3g, Węglowodany - 42,7, IG – 26
  • 1,5 szklanki mąki razowej/pełnoziarnistej
  • 1,5 szklanki mąki z amarantusa
  • ½ szklanki erytrytolu lub cukru kokosowego do środka ciasteczek
  • 2/3 szklanki oleju/oliwy, opcjonalnie 3 jaja
  • 5 łyżek przyprawy do pierników
  • 3 - 5 łyżek lodowatej wody
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli morskiej lub himalajskiej
Opcjonalnie lukier:
  • ½ szklanki erytrytolu lub cukru kokosowego
  • sok z ½ cytryny lub sok z buraka ¼ szklanki
Wszystkie składniki łączymy za pomocą robota kuchennego. Jeśli jest za suche dodajemy wody (uwaga, ciasto na początku wygniatania wydaje się bardzo suche, ale z czasem nabiera pożadanej masy, zalecam dodawanie wody, jeżeli trzeba dopiero po połączeniu składników). Wyrobione ciasto formujemy w kulę, obwijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na cienki placek. Dzięki folii spożywczej wałek nie będzie przyklejał się do ciasta. Następnie przy pomocy foremek wycinamy pierniczki (jeżeli ciasto wydaje Ci się zbyt kruche - oprzyj się pokusie - po upieczeniu nic więcej im nie trzeba, naprawdę!). Pozostałe skrawki ciasta zagniatamy razem, rozwałkowujemy i ponownie wycinamy pierniczki. Aby posłużyły jako ozdoba na choinkę, należy pamiętać, aby przed pieczeniem każdy przekłuć wykałaczką. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Pierniczki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze i pieczemy przez 10 - 15 minut. Opcjonalnie w międzyczasie przygotowujemy lukier biały i czerwony: do cukru pudru wykonanego z erytrytolu/cukru kokosowego dodajemy stopniowo sok z buraka/z cytryny intensywnie mieszając do czasu, aż otrzymamy pożądany kolor/smak i gęstość lukru. Możemy dodać również wody. Wystudzone pierniczki ozdabiamy lukrem i nawlekamy na nitkę.

Smacznego!

Pierniczki bez lukru
Pierniczki polane lukrem na bazie cukru i soku z cytryny - zaraz po lakierowaniu
Pierniczki ozdobione chemią ze sklepu (ale już zacieram łapki na zakup zestawu do ozdabiania samemu ze swoich składników)

2 komentarze:

  1. Takich pierniczków na pewno jeszcze nie jadłyśmy, ale nie zaszkodzi tego nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam. Sa naprawdę ciekawe i smakują 3 z 4 osob u nas w domu (4/4 to rzadki wynik ;)) Smacznego!

      Usuń