Był duży deser, musi być też jakiś mały, tak na jeden, góra dwa ząbki. Kiedy siedzimy długo przy stole, a rozmowa toczy się tak dobrze, że nawet nie wiemy czy skończymy przed Pasterką, warto sięgnąć po zdrową przegryzkę. Śnieżne kuleczki fasolowe posłużą do tego celu idealnie!
Śnieżne
kuleczki fasolowe (ok. 30 sztuk)
(40 g
potrawy czyli 1 średnia sztuka: Energia – 70 kcal, Białko –
2,3g,Tłuszcz – 3,5g,Węglowodany -10,3g , IG – 35)
- 380g czerwonej fasoli (2 szklanki)
- 5 łyżek kakao
- 2 łyżki erytrytolu
- śliwki suszone 15 sztuk
- szklanka ulubionych orzechów
- 1/2 szkl. wiórków kokosowych
Fasole zalewamy wodą i zostawiamy do
namoczenia na całą noc. Następnie gotujemy ją przez godzinę,
wylewamy wodę i odstawiamy fasolę do ostygnięcia. Do garnka z
fasolą dodajemy suszone śliwki, kakao, erytrytol. Wszystko dobrze
mieszamy i miksujemy blenderem w celu uzyskania jednolitej gęstej
masy. Dodajemy pokruszone ulubione orzechy, wszystko mieszamy.
Odstawiamy garnek na godzinę do lodówki. Kiedy masa będzie
schłodzona, mokrymi rękami formujemy niewielkie kulki a następnie
obtaczamy je we wiórkach kokosowych. Po przygotowaniu wszystkich
kulek odstawiamy je z powrotem do lodówki i podajemy schłodzone.
Smacznego!
coś pysznego, coś zdrowego!
OdpowiedzUsuńzdrowa wigilia! :)
OdpowiedzUsuńFajne, z chęcią skosztujemy.
OdpowiedzUsuń