Tatusiowie lubią dobrości, prawda? Mój lubi. Tata Tosi trochę mniej, ale chętnie wcina na deser różne smakowite rzeczy, które piekę i smażę. Poniższych placków niestety nie miał okazji spróbować, ponieważ powstały spontanicznie w czasie jego wyjazdu. Inspiracją była pozostała z kolacji truskawkowa kasza manna, którą dziecię pogardziło, cóż było robić, tylko placki, a wyszły obłędnie pyszne. Uwielbiam takie niespodziewane smakowitości!
Wszystkim tatkom, tatusiom i tatuniom, życzymy wszystkiego słodkiego w ich święto!
Placki z kaszą manną i truskawkami
- 1 szkl. dowolnego mleka (u nas orkiszowo-migdałowe)
- 3 łyżki kaszy manny
- ¼ szkl. wody
- 2 jajka
- 4 kopiaste łyżki mąki pszennej
- truskawki
Mleko zagotować,
jednocześnie mieszając kaszę mannę w szklance, razem z odrobiną
wody. Kiedy mleko się zagotuje, przykręcić gaz, wrzucić do niego
kaszę mannę i szybko wymieszać, najlepiej przy pomocy miotełki,
ale można też łyżką. Zostawić na małym ogniu przez 3-4 minuty,
żeby się pogotowało. Przelać do miski, żeby się ostudziła.
Truskawki umyć i odszypułkować. Zmiksować ok. 6-7 średnich sztuk i dodać do
przestudzonej manny, wbić jajka i wymieszać miotełką albo
zmiksować wszystko razem, na koniec wsypać mąkę i przemieszać
jeszcze raz do połączenia składników. Na koniec pokroić resztę truskawek w plasterski (ilość w zasadzie dowolna, ale u nas było ich ok. 10 sztuk) i dorzucić do ciasta.
Smażyć na odrobinie
oleju kokosowego bądź masła klarowanego lub oleju rzepakowym, na złoty kolor. Pyszne są same ze sobą, ale można je też polać miodem, syropem klonowym, albo musem owocowym.
Smacznego!
wygllądają wspaniale
OdpowiedzUsuńStarałam się oddać ich smakowitość na zdjęciach, polecam sprawdzić czy mi wyszło osobiście :D Na zachętę dodam, że nie przywierają do dna patelni, co przy plackach z owocami bywa zmorą ;)
UsuńTo prawda. Aż się głodna zrobiłam
OdpowiedzUsuńNo proszę, takie proste i na szybko robione, a jakie wywołują reakcje :D
Usuńnigdy w życiu nie robiłam placków z manny, nawet bym na to nie wpadła, dzięki! :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, mnie ratują od niepotrzebnego wyrzucania jedzenia po tym, jak dziecię pogardzi śniadaniem czy kolacją :D
Usuń