Dziś zakończenie roku szkolnego i początek wakacji! Tak, tak moi mili wreszcie nastał ten czas. U nas co prawda od dłuższego czasu wakacje są nieco mniej znaczące, ponieważ nikt w domu nie chodzi już na studia ani do szkoły i jeszcze do przedszkola. Ale dla tych, którzy od dzisiaj wkraczają na drogę wolności i letniej swobody, mam przepis. Przepis banalnie prosty, a zdrowy i idealny w gorące dni (mam nadzieję, że latem doświadczymy przez chwilę prawdziwie letniej pogody, a później cały czas już będzie 25 stopni :P ), wspaniały dla dzieci i wszelkiej maści lodożerców. Myślę też, że jak tylko będzie pełnia sezonu na poszczególne owoce, będę wrzucała przepis na lody z nimi, ponieważ w tym roku postanowiliśmy lodów nie kupować - poza może naszym wakacyjnym wyjazdem. A zatem przed wami przepis na domowe lody bez maszyny (jeszcze się takowej nie dochrapałam).
Lody truskawkowe
- 600ml śmietanki 30% bądź 36%
- 0,5kg truskawek
- miód lub syrop klonowy
Śmietankę ubijamy na sztywno, pod koniec cienką stróżką wlewamy wybrane słodzidło, w zasadzie do smaku, jak kto lubi, ja dodałam mniej więcej 3 łyżki i lody wyszły raczej mało słodkie. Miskę z bitą śmietaną przykryć folią spożywczą i schować do zamrażarki. W tym czasie umyć i odszypułkować truskawki, następnie zblendować je na mus. Jeśli ktoś ma dużo czasu, polecam taki mus zagotować i odparować z niego część wody, wtedy lody będą miały mniej kryształków. Do śmietany wlać gotowy mus (gotowany po przestudzeniu) i wstawić z powrotem do zamrażarki. Po godzinie wyjąć i przemieszać miotełką bądź łyżką, wstawić z powrotem. Następne mieszanie po 40 minutach i kolejne po 30 minutach. Przemieszać lody jeszcze dwa razy co pół godziny (w sumie wychodzi pięć mieszań przez prawie 3,5 godziny). Po ostatnim przemieszaniu lody można przełożyć do docelowego pojemnika, u nas pudełko po lodach plus pojemniki do robienia lodów. Wstawić do zamrażarki na minimum 5h, a najlepiej na całą noc.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz