Dziś będzie jeszcze szybciej i zwięźlej niż poprzednio. Przez cały dzień mierzyłam, zagniatałam, piekłam i wyrabiałam, czuję każdy mięsień w swoim ciele i jedyne o czym marzę to cieplutkie łóżeczko, mięciutka poduszeczka i kołderka. No, może do tego pakietu jeszcze przytulony M. i zwinięty w kuleczkę Cynamon. W każdym razie dziś miałam dzień pieczenia i przyznam, że część wypieków mi wyszła, a część zupełnie nie. Sernik opadł, a biszkopt na roladę popękał, dzięki czemu już wiem, że po Świętach będę robić bajaderkę. Natomiast lebkuchen, rożki orzechowe i makowiec wyszły rewelacyjnie, więc nie ma się co smutać. Moją szybką propozycją na dziś są imprezowe ciasteczka piwne, w sam raz do pogryzania przed telewizorem, albo jako zamiennik krakersów na imprezie. Przepis na te ciacha znalazłam już lata temu na tej stronie, ale dopiero pierwszy raz je upiekłam, czego bardzo żałuję, bo są naprawdę świetne!
Ciasteczka piwne
- 250g masła
- 2 szkl. mąki
- 0,5 szkl. piwa (dowolnego)
- szczypta proszku do pieczenia
- w wersji słodkiej: gruby cukier kryształ, cynamon, marmolada, wisienka z konfitury
- w wersji słonej: sól gruboziarnista, sól ziołowa, kminek, starty ser żółty, ostra papryk
Masło posiekać z mąką i proszkiem, zacząć ugniatać i w trakcie powoli dolewać piwo. Ciasto zagniatać aż do momentu uzyskania jednolitej masy. Podzielić kulę ciasta na dwie lub trzy części, zależnie od tego ile rodzajów ciasteczek chcemy zrobić i rozwałkować każdy na placek o grubości ok. 2mm. Każdy placuszek pokroić w kwadraty i dodać ulubione składniki, np. posypać startym serem i słodką papryką, albo ziołami i gruboziarnistą solą. W wersji słodkiej bardzo dobrze smakują ciasteczka posypane cukrem z cynamonem i z kapką marmolady po środku. Żeby posypka dobrze trzymała się ciasta, dobrze jest ją leciutko w nie wwałkować. Piec 8-10 minut w temperaturze 180 C.
Smacznego!
robiłam je, są pyszne. znane też jako browarki :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt życzę!
A mi wcale nie wyrosły na takie poduszeczki :( Blade i płaskie sa.
OdpowiedzUsuń